Wpis z mikrobloga

większość to zmyślone gówno. Ktoś tam siedzi w ministerstwie prawdy Ukrainy i wymyśla co by tu dzisiaj i tak powstają te cuda które plusujesz.


@ediz4: Jak nazywają się precyzyjne pociski Rosjan, którymi cdlnie udeżają w cel. Ile ich mają? I na deser napisz, ile kosztuje jeden pocisk...
@pragmatyczny_romantyk: Rosja ich używała w 2014 roku
https://web.archive.org/web/20160414170054/http://www.defence24.pl/124763,pociski-korygowane-30f39-krasnopol-w-donbasie
a potem w Syrii. Sami Ukraińcy przejęli transport takiej amunicji
https://defence24.pl/sily-zbrojne/ukraincy-zdobyli-rosyjska-amunicje-precyzyjna
więc jest używana na froncie. Celność możesz ocenić po masie filmów z Syrii a i jest kilka z Ukrainy. Ile Ukraińcy mają swoich Kwitników i innej amunicji precyzyjnej? No chyba że strzał z poradzieckiej ukrainskiej armaty to spotkanie z najwyższym a rosyjskiej poradzieckiej armaty to strzelanie na rympał. A na koniec jak
@dyskutek2: Niektórzy wierzą we wszystko co ukraińskie. Ich mały móżdżek nie potrafi pojąć tego, że Ukraińcy to też mistrzowie propagandy. I nie chodzi tu wcale o to, że jest to złe ale dzięki temu naciskają na zachód i ich militarne wsparcie.
@ediz4: Ale przecież naturalne jest, że muszą wyolbrzymiać rosyjskie zbrodnie - aby na zachodzie ludzi krew zalewała i dzięki temu chętnie popieraliby pomoc Ukrainie. Tak samo jeżeli chodzi o straty Rosjan - Ukraińcy muszą przedstawiać wyolbrzymione liczby jeżeli chodzi o zabitych, rannych i zniszczony sprzęt po stronie wroga bo takie działania podnoszą morale. Nie wierzysz chyba w to, że liczą każdego zabitego i wpisują w system, aby później władza mogła przedstawić