Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
O kurczę. Właśnie obejrzałem finałowy odcinek Rodziny Sopranos. Siedzę i mam taki sam wyraz twarzy jak przy zakończeniu Zagubionych. O co tu chodzi. Serio cała historia tylko tak się zakończyła?
A czemu jestem zaskoczony bo byłem małym Kajtkiem jak leciał ten serial, nigdy się nim nie interesowałem, no i mam zwyczaj że wiem ile jest sezonów ale nie interesuje ile odcinków.
I tak siedzę i SERIO...
#seriale #sopranos #hbomax
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maxelm2: byłem zawsze sceptyczny do Sopranos, bo zazwyczaj oglądam te seriale na które jest boom jak przejdzie, ale Sopranos to jest klasa sama w sobie, na początku też nie rozumiałem, ale na spokojnie rozkminisz co jak i dlaczego, a jak nie to jest milion analiz itd. między innymi Davida Chase. Obejrzyj sobie jutro, albo niedługo "The Many Saints of Newark" to dowiesz się kto był ojcem Chrisa, dlaczego Tony traktował
  • Odpowiedz
@guardado: dla mnie też, jeszcze w tym tygodniu oglądałem sobie wspominki o Gandolfinim między innymi Tonyego Sirico,a tu boom he is dead :( RIP PAULIE
  • Odpowiedz
@maxelm2: nie mogło być lepszego zakończenia. No bo jakie? Jak miałby wyglądać happy end? Tony nagle nie stanie się prawym i szlachetnym człowiekiem, na 100% nie pójdzie w świadka koronnego, nie ma szans zniszczyć innych rodzin albo pokonać FBI.
A na to, żeby go otwarcie ubić na ekranie twórcy by się nie odważyli - i być może nie daliby rady zrobić tego przekonująco.
A tak? Cięcie i Don't stop belieeeeving.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@slapdash: Wiesz to jest pisane na świeżo po dziesięciu minutach od finału. Nic o tym serialu nie wiedziałem. Pomyśl sobie co czuli ludzie w 2007 nawet miliony gdy oglądali to w jednym czasie podczas premiery na HBO. Też nie byli tacy cwani i potrzebowali czasu

  • Odpowiedz
@guardado: mam nadzieję, że nie :) focus on the good times
edit: powtarzam obejrzyj sobie the many saits, jak Cię wkręciło Sopranos, to wyłapiesz smaczki i sama się morda cieszy jak to oglądasz

  • Odpowiedz
Pomyśl sobie co czuli ludzie w 2007 nawet miliony gdy oglądali to w jednym czasie


@maxelm2: ja doskonale wiem co wtedy czuli ludzie - albo przynajmniej co ja czułem. Zgodzę się, że szczęka opadła i siedziałem z myślą "o #!$%@?, to już?" No ale potem się zaczęły rozkminy i doszedłem do wniosku który opisałem i którym się podzieliłem. Panie, ja pana nie poganiam :)

Mnie zaskoczyło to, że

  • Odpowiedz