Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@plussix: W tamtym roku spadł mi taki na głowę koło domu, a potem wskoczył do garażu. Przez kilka dni ćwierkał między deskami a stare nosiły mu jeść. Tak przez kilka dni aż (mam nadzieję) odfrunął :)

Możliwe że dałby sam sobie radę - o ile coś by go nie zjadło.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@plop: zadzwoniłem po straż miejską. Zawiozą je do ośrodka, który się zajmuje takimi patkami.
Strażnicy powiedzieli, że to 8 ptasia interwencja dzisiaj.
A pisklę to mała zięba.
@plussix: trzeba było go odłożyć w bezpieczne miejsce, pewnie uczy się latać... na przyszłość po prostu odłóż, jeśli nie jest ranny. Ptasie azyle apelują, by im tego nie zwozić, a jego rodzice pewnie obserwowali go z wysoka.
@Precypitat: Nie, to jest kwestia wieku a nie foty.
Apele azyli są słuszne, ale dotyczą podlotów, czyli półsamodzielnych ptaków które są na tyle opierzone żeby przetrwać samodzielnie noc, które bez problemu chodzą i mogą się nauczyć samodzielnego zdobywania pokarmu i wykrywania niebezpieczeństw.
Ptak ze zdjęcia OP-a nie spełnia żadnego z tych kryteriów.