Aktywne Wpisy
Zdradze wam przepis na spokojne i szczesliwe zycie w zwiazku - zone trzeba traktowac jak zone.
Nie wolno podchodzic do niej jak do rownego sobie, kobiety nie rozumieja wielu rzeczy, czesto kieruja sie emocjami a nie logika. Oczywiscie dziala to tez w druga strone, gdzie jest lepsza ode mnie w wielu aspektach ale dzisiaj nie o tym.
Mam 28lv, zona 26lv jestesmy malzenstwem od 3 lat, w zwiazku od 4. Od samego
Nie wolno podchodzic do niej jak do rownego sobie, kobiety nie rozumieja wielu rzeczy, czesto kieruja sie emocjami a nie logika. Oczywiscie dziala to tez w druga strone, gdzie jest lepsza ode mnie w wielu aspektach ale dzisiaj nie o tym.
Mam 28lv, zona 26lv jestesmy malzenstwem od 3 lat, w zwiazku od 4. Od samego
rzzz +210
Badanie z końcówki 2023.
Ponad 80% rodaków nie ma nawet 50 tys. złotych. Najprawdopodobniej znakomita większość z nich nigdy nie widziała takich pieniędzy na koncie.
Nie przeszkadza im to brać hipotek na 700k na dwa pokoje. Bo to fair price jest.
Jakby mick napisał, to nie jest śmieszne...
#nieruchomosci
Ponad 80% rodaków nie ma nawet 50 tys. złotych. Najprawdopodobniej znakomita większość z nich nigdy nie widziała takich pieniędzy na koncie.
Nie przeszkadza im to brać hipotek na 700k na dwa pokoje. Bo to fair price jest.
Jakby mick napisał, to nie jest śmieszne...
#nieruchomosci
Dziś byłam u optyka dziecięcego, żeby zrobić młodemu nowe okulary. Przeglądaliśmy różne oprawki i w końcu padło na konkretne, które spełniały wymagania od ortoptyka z rehabilitacji. Pani spojrzała na cenę (400 zł!!!) i stwierdziła "nie ma tragedii". To za same oprawki, bo do tego jeszcze szkła + osobno liczony montaż i wyszło 608 zł za okulary.
Otóż urwał nać to jest tragedia. A co więcej, skoro muszę to zapłacić ja, to poczytuję to za tragedię osobistą!
#!$%@? 600+zł za okulary dla dziecka, z których i tak wiadomo, że wyrośnie za rok.
Żeby nie było, to nie są pierwsze okulary jakie kupuję bombelkom (mam 2 małych okularników), ale takiej ceny to ja jeszcze nie widziałam. Szacun.
#okulary #bombelek #smuteczek
:(
@Nordri: serio, opierasz sie na opini sprzedawczyni?
@Nordri: z ciekawości, jakie to wymagania?
Chociaż niby już dawno powinnam się do tego przyzwyczaić, że dziecięce rzeczy kosztują tyle samo co dla dorosłych, chociaż są to chwilówki
Chodzi o wybór oprawek?
@nama: Syn musi patrzeć środkiem szkła. Nie mogą to być połóweczki, albo różne śmieszne kształty - ma być środek i to bez dyskusji. Dlatego w tym wypadku najlepsze są oprawki w kształcie Harrego Pottera, które ładnie "opatulają" oko z każdej strony, a dodatkowo wymagany środek soczewki rzeczywiście pokrywa się ze źrenicą.
Walczymy już dłuższy czas, żeby niedowidzenie zamienić na "tylko" wadę wzroku. I mikro kroczkami się
Ja wiem, że każdy na wykopie zarabia mityczne 15k netto i nagły i nieprzewidziany wydatek 600+ nie robi na nim wrażenia. Pozazdrościć ;)
Nie ma opcji na operację ratującą oczy?
Jednak 400 zł za kawałek plastiku + blaszka i 2 śrubki to mega przegięcie.
Okulistę mamy na styczeń ;) a prywatnie wizyta od 200zł. Także tu mi NFZ nie pomoże niestety, bo patrzałki potrzebne na już.
@nama: Syn musi patrzeć środkiem szkła. Nie mogą to być połóweczki, albo różne śmieszne kształty - ma być środek i to bez dyskusji. Dlatego w tym wypadku najlepsze są oprawki w kształcie Harrego Pottera, które ładnie "opatulają" oko z każdej strony, a dodatkowo wymagany środek soczewki rzeczywiście pokrywa się ze źrenicą.
Walczymy już dłuższy czas, żeby niedowidzenie zamienić na "tylko" wadę wzroku. I mikro kroczkami się