Aktywne Wpisy
drobne_na_taryfe +287
miałam już sąsiadów jarających na balkonie fajki i blanty, trzymających tam niezamykające japy papużki, dzieci i psy, ale gość używający co drugi dzień na balkonie frytkownicy to nowa jakość
nieocenzurowany88 +177
Może jak się wyrobię, będę malować szybciej. Bo na razie długo mi schodzi jeden, nawet mały obraz. Teraz maluję kolejny, to na samo wymiarowywanie (musi być dobrze odwrozowany) przeznaczyłam już 6 h xD
może mirki coś od Ciebie kupią i wyprowadzą z biedy a Ty będziesz znaną artystką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@young_fifi: Tutaj dużo zalezy od lokalizacji i księgowy księgowemu nie równy.
a)W rajach BPO/SSC (~5 największych miast w Polsce) za praktycznie żadne umiejętności można dostac przyzwoite pieniądze, nie jakies ogromme, no ale nazwijmy to - godziwe. Tylko, że tego księgowością bym nie nazwał. Ot - wpisywanie danych na zlecenie, albo rejestrowanie na podstawie historycznych danych.
b) W tym samych miastach rośnie konkurencja na "wykfalifikowanych" księgowych. Przez takich mam na myśli ogarniających CIT/PIT/VAT i kadry i płace. Tutaj można zarobić dobre pieniądze.
c) Polska powiatowa wchodzi cała na biało. Ludzie z więdzą taką jak w b) zarabiają dużo mniej niż ci z
@little_muffin: co 3 miesiące to jest często? :O
@maly_stary_rower: dojeżdżaj sobie dzień w dzień 80-100 minut. To wszystko brzmi fajnie jak masz 25 lat i super kondycje. Później ludzie wolą 1000 mniej zarobić, a żyć sobie spokojnie i bez stresu. Takie dojazdy to też koszty paliwa teraz, plus ogólnie cała obsługa auta.
@maly_stary_rower: 1-2 k wynagradza Ci 2 h dziennie/ 10h tygodniowo straconego zycia prywatnego? No to git. ( ͡° ͜ʖ ͡°)