[zuchtomek]

Powiedzcie mi jak to jest i dlaczego ludzie mają taką potrzebę zawracania innym d--y telefonem?
Czy wszyscy myślą, że ja w skupieniu czekam na telefon właśnie od nich, znam wszystkich współpracowników i jak rzuci jakieś imię to ja będę wiedział o kogo chodzi i ogólnie od razu wyłapię kontekst?

Dzwonią odrywają od roboty i nawijają przykładowo: "nadaj Pawłu uprawnienia jak ma tamten, tamtemu zmień jak ma tamta, jak możesz to zrób jeszcze to to i to"

1. Odrywają mnie od roboty
2. Ja i tak tego nie zapamiętam
3. Nie znam k---a wszystkich setek pracowników i nie chcę zrobić literówki w imieniu/nazwisku
4. Chcę mieć podkładkę i jasną informację co mam zrobić na mailu

Więc kończy się to tym, że ktoś musi się wygadać 10-15 minut, a na koniec i tak tłumaczę, że zmiany dot. uprawnień MUSZĘ mieć od przełożonego (osoby, której uprawnienia mam nadać) na MAILU.
Ja w tym czasie mógłbym robić coś pożytecznego, a do tego zanim wrócę do swojego wątku i poziomu skupienia to tracę kolejne minuty.

Oni myślą, że jak dużo gadają przez telefon to niby pracują?

Teraz najlepsza akcja sprzed 2 minut - typiarka dzwoni do mnie z pytaniem czy może mi wysłać maila?
(╯°□°）╯︵ ┻━┻

Nosz ja pier..

#pracbaza #gorzkiezale

[ceb0lak]

mógłbym robić coś pożytecznego, a do tego zanim wrócę do swojego wątku i poziomu skupienia to tracę kolejne minuty.

Oni myślą, że jak dużo gadają przez telefon to niby pracują?

Teraz najlepsza akcja sprzed 2 minut - typiarka dzwoni do mnie z pytaniem czy może mi wysł

@zuchtomek: budżetówka ? :D

[zuchtomek]

@ceb0lak: Za pieniądze jak w budżetówce to bym tego nie wytrzymał :D

Spora firma produkcyjna, kilka oddziałów, ~500 aktywnych userów w domenie