Aktywne Wpisy
jacekparowka +488
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
juda-goldbergstein +452
W pobliskim komisie stoi wyprodukowany w Meksyku vw garbus z lat 70. Chciałabym go kupić, ale wszyscy mi to odradzają, twierdzą, że będzie bez przerwy zepsuty, ze to skarbonka bez dna, że to auto z innej epoki i powinnam sobie kupić nowoczesne nudne bezproblemowe auto (tak jakbym już nie miała takiego xD)
Ogólnie uważają chyba, że taka bezradna mała dziewczynka (mam 31 lat i 176 cm wzrostu xD) sobie nie poradzi z tak poważnym odpowiedzialnym zadaniem jakim jest posiadanie grata.
Czy mają rację, czego mogę się spodziewać po zakupie takiego garbusa fajnego? #samochody #volkswagen
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62bc6c088b1d4d9d794a09c1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: i mają rację bo te Garbusy z Ameryki Łacińskiej to były gruzy już w momencie wyjazdu z fabryki. Oprzyrządowanie do produkcji było już zwyczajnie wymęczone i nie nadawało się do produkcji Europejskiej, więc wywieźli linię do kraju, w którym ważne było to,
No nastaw się na to, że w najlepszym wypadku pierwsze pół roku będziesz szukać mechaników do garbusa i na
Co chwile coś
Jak masz dużo czasu i garaż to bierz
Jak znam życie to te największe marudy będą pierwsze do przejażdżki
Kupuj śmiało, ten samochód jest prosty na maksa
Obejrzyj go tylko dobrze pod spodem czy nie jest przegniły
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Garbus to jeden z najpopularniejszych klasyków, ci co piszą, że będzie problem z dostępnością części nie mają zielonego pojęcia o temacie. Z dostępnością części to jest problem przy starych francuzach, a nie przy garbusku. Podobnie z mechanikami - to jest jeden z najprostszych wozów w naprawie, każdy "Mietek" to ogarnie. Jak kręci Cię posiadanie takiego starego auta, i to które chcesz brać jest w dobrym stanie to bierz. Z