Wpis z mikrobloga

Akceptując Szwecję i Finlandię w NATO wydajemy wyrok śmierci na Ukrainę. Przed tą decyzją pole do jakichś negocjacji z Rosją w 'kwestii ukraińskiej' istnieje; po przyjęciu obu tych państw do NATO, Rosja w zasadzie nie będzie miała nic do stracenia i prędzej zniszczy kraj już całkowicie, niż wycofa się z zajętych terenów.
Ukrainę czeka los Syrii; państwa permanentnie okupowanego, rozczłonkowanego, ekstremalnie biednego i z niekończącą się wojną obejmującą sporą część kraju oraz bez dostępu do morza ( blokada rosyjska ) - pod wieloma względami jej sytuacja będzie nawet gorsza, niż Syrii, bo ta przynajmniej w pełni kontroluje swoją przestrzeń morską, a jej współczynnik dzietności jest zbliżony do '3' ( Ukrainy wynosi jakieś 1.2, a na skutek wojny spadnie zapewne poniżej 'jedynki'; gwałtowna depopulacja jest raczej nieunikniona ). A to wszystko we względnie optymistycznym scenariuszu.
W scenariuszu pesymistycznym ( w który osobiście wątpię, ale trzeba go wziąć pod uwagę ) Rosja w ciągu paru lat zajmie wystarczającą część Ukrainy, żeby ogłosić definitywne zwycięstwo.
#ukraina #rosja #wojna #geopolityka #przemyslenia
  • 64
@omogl1n: XD
Ukraina najpierw dostanie Lend-Lease z pomocą którego wyniszczy ruSSkich i odzyska utracone tereny a później nowy plan Marshalla plus nadzorowaną pomoc z UE jako kraj kandydujący.
Ukraina realnie już jest w NATO chociaż nikt nie złożył żadnego podpisu pod żadnym dokumentem. To jest najpiękniejsze w tej historii.
Po 10 latach podgryzania nogawek przez ruSSkie psy Wujek Sam dostał piękny pretekst do napieprzania wielkim kijem po tych tępych mongoidalnych łbach
kwestii ukraińskiej'


@omogl1n: ale nie ma żadnej "kwestii ukraińskiej." Jest atak kacapstanu na niepodległe państwo i seria gróźb skierowanych do sąsiadów, w tym Szwecji i Finlandii.
Rozwiązanie jest proste: kacapy mają #!$%@?ć, stulić ryje i dostosować się do wymogów i standardów XXI a nie XVI wieku.
Wtedy, MOŻE, warunkowo, zaczniemy ich traktować jak ludzi a nie wściekłe zwierzęta.
Do tego czasu... Finowie już ubrani.
@omogl1n: Tak, tak, każdy winny, tylko nie Rosja. Zapewniam cię, że będzie jeszcze wiele zwrotów akcji, które ostatecznie doprowadzą ten kraj do czegoś takiego, jak ZSRR po wyścigu zbrojeń i Afganistanie. Ustępstwa na rzecz Rosji to niemal taka sama patologia, jak ta z lat. 30, kiedy zrobiono wiele ustępstw dla III Rzeszy, co i tak nie zapobiegło globalnemu konfliktowi.

Poza tym, wojna trwa 120 dni, w historii wiele operaci przygotowywano miesiącami,
@szarin: Gdyby to była wojna Rosja vs ue + USA to F-16 - tki byłyby nad Ukrainą już od dawna. Co ty bierzesz? XD
@ToNieOn: Kocham tą emocjonalność wykopków. Nie będzie żadnego "planu Marshalla" i nie będzie żadnego odzyskiwana utraconych terenów - a przynajmniej głupotą jest tak sądzić, skoro Ukraina nie zmontowała do tej pory żadnej znaczącej kontrofensywy. To państwo należy raczej spisać na straty.

Na ten moment Ukraina odzyskała
nie będzie żadnego odzyskiwana utraconych terenów - a przynajmniej głupotą jest tak sądzić, skoro Ukraina nie zmontowała do tej pory żadnej znaczącej kontrofensywy

> @M4rcinS: Bo Rosja się wycofała po miesiącu; nie było tam żadnej kontrofensywy, Ukraińcy nie wzięli nawet znaczącej liczby jeńców xd


@omogl1n: No i co z tego, że nie było? Ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, przecież takie duże kontrofensywy można przygotowywać miesiącami, a nawet
@omogl1n:

Akceptując Szwecję i Finlandię w NATO wydajemy wyrok śmierci na Ukrainę. Przed tą decyzją pole do jakichś negocjacji z Rosją w 'kwestii ukraińskiej' istnieje; po przyjęciu obu tych państw do NATO, Rosja w zasadzie nie będzie miała nic do stracenia i prędzej zniszczy kraj już całkowicie, niż wycofa się z zajętych terenów.


Co ty bredzisz. W ogóle nie wchodziła w grę taka opcja, że Rosja się wycofuje i zostawiamy obecne
@omogl1n: Z resztą, masz tutaj info, jakby to wyglądało w przypadku NATO. Dotychczasowe plany zakładały, że w przypadku konfliktu zbrojnego z Rosją, w przypadku zajęcia krajów bałtyckich, kontrofensywa ruszy po 180 dniach (czyli zapewne po mobilizacji przeprowadzonej przez kraje sojusznicze i przeszkoleniu, obecnie pewnie to się zmieni). To, że w ciągu 120 dni nie było kontrofensywy to nic nadzwyczajnego.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/NATO-skazuja-nasz-kraj-na-anihilacje-.-Estonskie-wladze-alarmuja
@omogl1n: dobrze wiesz że jest za późno żeby ktokolwiek z Rosją negocjował. Ruscy oddaliby teraz dużo żeby móc dostać dobre warunki, utrzymać oficjalnie zajęte tereny i móc w końcu przegrupować armię. Niestety jedynymi którzy byli do tego chętni były Francja i Niemcy. A warunki dyktuje Ukraina i USA także papa
@omogl1n: ruskie nie mają chętnych żołnierzy do ginięcia na Ukrainie za to Ukraińcy i tak o życie walczą. Walczą lepszym sprzętem wykrwawiając ruskich którzy powoli są odcinani od zdobyczy europejskiej techniki a nie sądzę żeby długo obywatele się na to godzili.

Inni powiedzą - przecież ruskie mają dużo sprzętu. Tak, tylko jak spakują ten z okolic Finlandii i wyślą na front to wizerunkowo będzie to ich porażka. To otwarte przyznanie się