Wpis z mikrobloga

Cazale - polska wieś w Haiti.

Pozdrowienia z Haiti, jestem we wsi Cazale - to wieś, którą 200 lat temu założyli Polacy - przybyli tutaj, ponieważ Napoleon wysłał ich do walki w powstaniu na Haiti. Biegam z kamerą i nagrywam życie na Haiti i historię polskiej emigracji.

Dostaję na wykopie masę pytań o wyjazd, dlatego przygotowałem Q&A na ten temat, zapraszam do wykopywania i oglądania: Jak jest i jak żyje się na Haiti? Q&A z Haiti

Zapraszam do śledzenia mojego tagu o Polonii: #podrozemateoaka . Będę regularnie wrzucać wiadomości. Aktywniejszy jestem na Instagramie (codzienne Insta Stories), może ktoś zechce śledzić:
Instagram
Mam również kanał na YT - po powrocie wrzucę filmy z Haiti

#gruparatowaniapoziomu #historia #podroze #podrozemateoaka #historia #ciekawostki #podrozujzwykopem #haiti
mateoaka - Cazale - polska wieś w Haiti.

Pozdrowienia z Haiti, jestem we wsi Cazal...

źródło: comment_1656238504xCVv8bw16JvlXFk9jlZ2fo.jpg

Pobierz
  • 12
PS - oznaczyłem wpis jako "AMA", czyli "ask me anything" - wysłałem zdjęcie, czekam na weryfikację. Możecie zadawać pytania, postaram się w miarę odpowiedzi odpowiedzieć na nowe.
ktoś jeszcze tam pamięta historię ową? Czy tylko zdarzają się ludzie o ciemnej karnacji ale z jasnymi oczami jak ongiś gdzieś czytałem?

@mikau: znaczna część osób pamięta, nawet w stolicy ludzie znają historię Polaków na Haiti. Problem tylko w tym, że... praktycznie nic nie potrafią o tym powiedzieć więcej.

@kurlapejter - powiedz, że masz podwyżkę, z dumą powiem wtedy, że o taką podwyżkę mentalnie walczyłem

voodoo pewnie nie było bo widzę,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mateoaka: nie mam (,) nie należy mi się, bo nie. Poza tym wnioski poszły w marcu/kwietniu (bezpośreni przełożony spieprzył)
Po to voodoo miało być ( ͡° ʖ̯ ͡°) No ale nic, robię swoje i tyle ¯\_(ツ)_/¯ tak jak Ty tam na obczyźnie :) Pozdro.

Pytanie 1: jak z dostępnem do internetu?
Pytanie 2: jak z kiblami i srajtaśmą? xD
Ciekawe było to jak dałeś komuś zapalniczkę żeby odpalił papierosa ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Ziemniak43212: Co najlepsze straciłem tę zapalniczkę. Byłem z ziomkiem na spacerze w rzece. Oczywiście po jakimś kilometrze nie było już żadnej ścieżki, więc szliśmy rzeką w górę. Zmoczyłem kieszenie, ucierpiała zapalniczka i fajki też trochę. Zaczepił mnie jakiś gość i spytał, czy dam mu papierosa. Siedliśmy na kamieniu i mówię mu, że za