Wpis z mikrobloga

Gadałem z doradca finansowym. Powiedział, żeby przejść teraz na stałą ratę (mam ofertę 9% z milenium), a teoretycznie jak za 1,5 czy 2 lata stopy by zaczęły spadać, to biorę w innym banku kredyt na spłatę tego z milenium. Co wy na to?
#kredythipoteczny #kredyt
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jakimialemlogin: weź pod uwagę inne czynniki - możesz nie mieć w danym momencie zdolności. Pojawi się dziecko/dzieci (co obniża zdolność), utrzymane będą rekomendacje knf (dodawanie 5 p.p. do aktualnego wiboru, podwyższony koszt utrzymania jednej osoby). Może będziesz mniej zarabiał. Musisz mieć tego świadomość. Nie wiem czy bym załadował się w stałe na poziomie 9%. Sam załadowałem się przy 6,5%, jednak uznałem, że nawet jak bym został na 6,5, a stopy
  • Odpowiedz
@Jakimialemlogin: Wydaje mi się, że stałe powyżej 7% to już naprawdę nieopłacalny ruch. Z drugiej strony możesz to potraktować jako „ubezpieczenie” przed bardziej radykalnym wzrostem stóp. Refinansować można zawsze, choć musisz pamiętać, ze samo refinansowanie to tez dodatkowe koszty (opłaty za wykreślenie hipoteki a potem nowy wpis do KW, opłaty za zaświadczenia bankowe, za wycenę nieruchomości, ubezpieczenie pomostowe).
  • Odpowiedz