[JazzBlurr]

Jacyś Ukraińcy z dziećmi się wprowadzili jako moi sądziedzi.
Baba niepracująca, siedzi z dziećmi w mieszkaniu 24h na dobrę choćby najlepsza pogoda była.
I już tak od wielu dni.
Dzieci drą ryja do każdego kogo widzą i słyszą przez okno a ona je nadal trzyma w tym mieszkaniu.
Pod blokiem bezpośrednio jest plac zabaw, sporo terenów na spacer z dziećmi.
Czy ona jest normalna?

#bekazpodludzi

[Basiura89]

@JazzBlurr może się ukrywają? Albo ktoś im naopowiadał, że w Polsce na wejściu dostaną wperdol ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Niedobry]

@JazzBlurr: Po wojnie trafila na takie sasiedztwo to nic dziwnego ze ma traumy jeszcze wieksze. XD

[WielkiNos]

@JazzBlurr w jakim wieku dzieci?

[JazzBlurr]

@WielkiNos: ja ich nie widziałem osobiscie, ale wg moich zdolnosci wyszukiwania w internecie to mysle ze jedno ma ze 3 lata a drugie 2 lata. Tylko słyszę jak się drą i że zawsze są.

[WielkiNos]

@JazzBlurr 2 takich dzieci może być trudno ogarnąć na spacerze. Jedno będzie chciało biec na ulicę wprost pod samochody, drugie wlezie na ścieżkę rowerową w tym czasie, matka spróbuje je zabrać ze ścieżki to się zacznie drzeć, drugie będzie wtórować.. może się bać, że nie da sobie rady po prostu.

[JazzBlurr]

@WielkiNos: ale jak mąż wraca to i tak nie wychodzą z dziećmi. Wraca koło 17:30. Pogoda nadal jest ładna. Oni nadal siedzą w domu. To nie jest normalne.

[WielkiNos]

@JazzBlurr a no to faktycznie. Z mężem już dwójkę ogarną.