Wpis z mikrobloga

@Kocurovsky: W ogóle chyba trochę umarła ta koncepcja "udawania gry na gitarze" naciskając guziki jak szaleniec :)
Za gnoja dawało mi to niezłą frajdę, tylko nigdy nie porównywałem tego do prawdziwej gitary, co było częstą dyskusją w tamtym czasie.
@Kocurovsky: Nagminnie słyszałem "ale koleś to nie jest prawdziwa gitara" xD
No ja wiem! A Counter Strike to nie jest akademia dla antyterrorystów...

Ale trzeba przyznać że niektóre kawałki puppetz hero, to było naprawdę wyzwanie. W pewnym momencie progres mi się zatrzymał, myślę że w prawdziwym instrumencie byłoby podobnie :D