Wpis z mikrobloga

@langer @Totendajnapiwo @Lauaker Nie do końca się zgadzam. Tzn. co do zasady ceny oczywiście nie spadną, ale np. paliwo nie będzie rosło cenowo i nigdy nie zejdziemy już do np. 6 zł. Niektórzy producenci narzucili teraz wyższą marżę a wzrosty cen zasłaniają inflacją i tym że ich marża jest taka sama. Są bariery cenowe, gdzie ludzie tyle nie zapłacą i ceny mogą spaść na pojedynczych produktach (szczególnie w gaatro gdzie np budka
@langer Nie chciałbyś takiego scenariusza, nie jestem doktorem ekonomii, więc nie czuję się kompetentny, ale dla mnie caly ten reset długów to taki buzzword, którym rzucają ludzie z nadziejá w głosie podczas gdy byłaby to katastrofa i wg mnie nie jesteśmy nawet blisko czegokolwiek w tym stylu. Wiem, że jako człowiek patrzysz na tu i teraz, sam mocno myślę o takich rzeczach i wjeżdzają mi na banię, ale polecam ci spojrzeć na