Wpis z mikrobloga

Tutaj nawet na imprezy się jeździ na rowerach i wraca również.


@Egribikaver: To też robie u siebie, bo nie mam nawet jak inaczej ze wsi do małego miasta :P
Wygląda na to ze to miasto jest dla mnie. Moglem se tam kiedys roboty poszukac, teraz w wieku 28 lat chyba za pozno póbowac

A to tylko w amsterdamie tak czy ogólnie w holandii?
A to tylko w amsterdamie tak czy ogólnie w holandii?


@essos: Cała Holandia i jak coś to właśnie bym polecał inne miasta niż Amsterdam bo tutaj tłoczno i bardzo drogie mieszkania. Jak coś to polecam takie miasta jak Haga, Utrecht, Tilburg, Eindhoven, Breda.
Utrecht jest wręcz nazywane pierwszym w Europie "miastem bez samochodów"
Moglem se tam kiedys roboty poszukac, teraz w wieku 28 lat chyba za pozno póbowac


@essos: Ja wyjechałem w wieku 30 lat, co prawda miałem już zawód i nagraną pracę jako inżynier, jednak zawsze coś możesz szukać. Mimo wszystko nie polecam brania podstawowych prac przez agencje w jakichś magazynach, bo tylko z patologią się spotkasz.
Ja wyjechałem w wieku 30 lat, co prawda miałem już zawód i nagraną pracę jako inżynier, jednak zawsze coś możesz szukać. Mimo wszystko nie polecam brania podstawowych prac przez agencje w jakichś magazynach, bo tylko z patologią się spotkasz.


@Egribikaver: A tą prace znalazłeś jakoś rpzez znajomego czy aplikowałeś zwyczajnie na oferty przez neta?

jak masz fach w ręku to będziesz żyć na całkiem dobrym poziomie


@s---k: Mam niby wyksztalcenie
A tą prace znalazłeś jakoś rpzez znajomego czy aplikowałeś zwyczajnie na oferty przez neta?


@essos: Przez neta, wysłałem około 50cv i odezwało się z tego jakieś 5 firm. Z jedną najpierw 2 rozmowy on-line, potem powiedzieli że chcą osobiście i opłacą mi lot oraz hotel żebym przyleciał xD, to potraktowałem to jako przygodę trochę. Udało się i już 3 lata tak tutaj.
@MEKORRO: Trochę prawda, tzn. auto jest spoko gdy masz po prostu sprawne, pojemne ale nie szpanerskie i używasz raz kiedyś, gdy jedziesz ze znajomymi/rodziną gdzieś za miasto na wycieczkę. Jednak po mieście tutaj w 99% przypadków wystarczy mi rower. Mimo to jak przylatuję do Polski, to więcej używam samochodu, ponieważ po prostu infrastruktura jest słabsza pod tym względem, a nie chcę jeździć po ulicy. Argument o DR z kostek rowerowych akurat