Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Nigdy nie używałem stoperów jeżdżąc motocyklem, ale też nie miałem potrzeby. Albo jazda po mieście, albo dalsze wypady ale z prędkościami max 100 km/h
Teraz szykuje mi się wyjazd gdzie będę jechał przez kilka godzin z prędkością autostradową no i jest problem.

Szum wiatru jest mega męczący.
Czy takie zwykłe stopery dają radę czy lepiej kupić jakieś uber ekstra motocyklowe za 70 zł?
#motocykle
  • 20
M zatyczki loop i mega polecam. Zawsze jak się teraz przejadę bez to "ale różnica!". Nie zatykają w 200% kanału jak zwykle piankowe, więc uszy się tak nie grzeją szczególnie przy dłuższym noszeniu. Mogę w nich spędzić pół dnia i nic.
@Ketonowy: Skoro to okazjonalny wyjazd to kupno dedykowanych nie ma większego sensu. Kup sobie jednorazówki (żółte 3M, Honeywell Laser Lite, etc.) albo po prostu załóż douszne słuchawki które są w miarę kompaktowe (przetestuj przed trasą!).
Osobiście przejeździłem setki kilometrów /dzień w obu tych opcjach, nie widzę potrzeby inwestować w coś innego chyba, że przekonam się do jeżdżenia w grupach i interkomów (bo wtedy pojawia się rzeczywista zaleta motocyklowych - selektywność).