Wpis z mikrobloga

w sensie zdjęcie jest robione z wjazdu na posesję czy mówisz o widocznym fragmencie?


@Ogau: Mówię o widocznym fragmencie. Zwróć uwagę, że tam jest jeszcze krawężnik. Dalej nie jest lepiej, bo ten asfalt kończy się po 100 metrach i ścieżka jest po drugiej stronie drogi, oczywiście nie ma przejazdu dla rowerów i musisz przeprowadzać rower przez jezdnię na drugą stronę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeżdżę szosą i
tam jest jeszcze krawężnik


@tusk: potężny krawężnik 0,5cm xD

Co do reszty to pełna zgoda. Często te ścieżki są tragiczne, ale akurat to na foto nie stoi nawet blisko tragedii ¯\_(ツ)_/¯

BTW kostka na przejeździe wygląda na starszą, niż asfalt na ścieżce i na skręcie w prawo, które wyglądają jak nowe. Czyżby ta kostka była tam wcześniej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie, 30-32c wystarczy


@dzangyl: Nie do każdego roweru takie opony wejdą. Poza tym to nic nie zmienia, jeżdżę na 38 Gravelking SK i taki bruk mnie też denerwuje niemiłosiernie, a najbardziej denerwuje mnie fuszerka i marnotrawstwo pieniędzy. Bo się narobią, nakombinują i są z siebie dumni i może kilka starszych osób które dojeżdża do sąsiadów czy do sklepu na wiosce też będzie bardzo zadowolona ale ogólnie to nie jest infra dla
@dybligliniaczek: no ale po co się frustrować jak nic z tym nie zrobisz, para w gwizdek. Opony możesz zmienić, to od ciebie zależy czy chcesz zwiększyć sobie komfort jazdy. Wiem, nie do każdego wejdą takie opony, wtedy nic nie można zrobić, poza kupnem innego roweru/ramy.
@Ogau lubie się pośmiać z pedalarzy, ale pisanie "czepianie się na siłę" i fakt że ten komentarz dostał tyle plusów to wielkie XD

Przecież widać, że to nowa inwestycja, wystarczyło żeby ten zjazd był cały w asfalcie i nie musieli robić krawężnika po lewej stronie ścieżki tylko wszystko mogło być jednym ciągiem z asfaltu z namalowanymi liniami wyznaczającymi ścieżkę.
Z jakiegoś powodu ktoś to kompletnie niepotrzebnie skomplikował a komplikacja ta nie daje
widać, że to nowa inwestycja


@krucjan: no to teraz zobacz na sam przejazd. Część ma różowe "linie" z kostki, a przy samym zjeździe z asfaltu na kostkę ich nie ma. Ewidentnie ten przejazd z kostki już tam był, a tutaj po prostu obniżyli nowy kawałek DDR do poziomu tego przejazdu

Jakby OP podał lokalizację to można byłoby zweryfikować czy ta kostka już tam była (jeśli byłyby w miarę świeże zdjęcia).
@tusk: ktoś jeździ po ścieżkach rowerowych poza miastem? Ostatnio w okolicy remontowali drogę i kładli nową nawierzchnię, bajery, ścieżka rowerowa, etc. W większości ścieżka rowerowa jest zrównana z asfaltem i tylko oddzielona namalowana linią - ale jest taki odcinek, gdzie ktoś "mądry" postawił kostkę brukową i podjazdy/zjazdy krawężnika - to dość często uczęszczana przez rowerzystów trasa i zgadnijcie kto jeździ tam rowerem po kostce?
Nikt - wszyscy wjeżdżają na ulicę :)