Wpis z mikrobloga

@DopeLifter: To wszystko oczywiście prawda.

To, że nie wymyślono nic nowego w kwestii treningu też prawda - dlatego każdy topowy trójboista trenuje tak jak trenowało się 30 lat temu, nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@DywanTv: Okej. W takim razie co nowego, znaczącego, wprowadzono do treningu siłowego w ostatnich 2/3 dekadach? Bo ja ostatnie co kojarzę, to to jak Simmons ulepszył radzieckie metody + dodał zmienny opór i Poliquin ze swoim sport science. A to było jakieś 30 lat temu. Twój idol jak trenuje? Zwykła liniówka ( ͡° ͜ʖ ͡°) W latach 2000 wyciskacze EQ też robili kosmiczne wyniki, w porównaniu
  • Odpowiedz
@DopeLifter: Pierwsza lepsza rzecz, która przychodzi mi do głowy to autoregulacja - pewnie jej początku sięgają lat 80 czy 90, ale w trójboju spopularyzował ją Tushcherer dopiero. Dodatkowo np. zwiększanie frekwencji liftów odejmując intensywności - można niby się kłócić, że to coś a'la sheiko, ale według mnie nie do końca.

Pewnie gdybym lepiej znał historię treningu siłowego czy inne systemy treningowe to znalazłbym więcej przykładów.
  • Odpowiedz
@DywanTv: Sorry... Nie sięgają lat 90 ani 80. Sięgają znacznie wcześniej, bo to podejście wywodzi się z sowieckich metod treningu siłowego. Natomiast metody te udoskonalił, nie kto inny jak UWAGA - LOUIE SIMMONS. Nie ma chyba systemu (nawet RTS od Mike'a), który tak mocno opierał by się na słuchaniu swojego ciała i autoregulacji jak Westside. A jakie to są lata? No właśnie... Zwiększanie częstotliwości, odejmując intensywności, to przecież też pochodzi
  • Odpowiedz
Dlaczego NFL, NBA stało się bardziej efektowne, zawodnicy dużo więcej ważą, są większe freaki, w meczu są dużo większe statystyki. Trenują tak samo jak w latach 90


@DopeLifter: No nie, siłownia vs sporty drużynowe lata 90 a teraz to dwie różne bajki ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz