Wpis z mikrobloga

@potatowitheyes: ale zazdroszczę ci tego, że oglądasz ten serial pierwszy raz. Ile bym dał, żeby wykasować sobie pamięć i zrobić maraton bcs->bb.

A co do samego Better Call Saul to jeżeli jesteś fanem dialogów, budowania charakteru postaci z biegiem czasu no i nie będziesz oczekiwać szczelania w każdym odcinku to będziesz się dobrze bawić. Według mnie BCS jest o wiele lepsze niż Breaking Bad.
  • Odpowiedz
@potatowitheyes: Jak dla mnie BCS jest nawet lepszy od BB. Ciągle nie rozumiem argumentu, że wolno się rozkręca a niby w BB akcja była non stop od pierwszego sezonu? Według mnie w BB było znacznie więcej zapychaczy niż w BCS. W porównaniu do BB to jest też przez to lepszy bo BB miał naprawdę słaby pierwszy sezon. BCS nie ma żadnego słabego sezonu bo Gilligan dostał wolną rękę już od
  • Odpowiedz
  • 2
@potatowitheyes Powoli się rozkręca. Ja zaskoczyłem za drugim podejściem, na początku nie mogłem coś złapać. Odpadłem po 1-2 odcinkach, zupełnie niepotrzebnie.
  • Odpowiedz
@potatowitheyes: jest lepszy, ale myślę że nie sam w sobie tylko właśnie przez to jak dobry był bb i że do niego nawiazuje, jest świat już stworzony, ale z kolei jest więcej świetnie zrobionych postaci. Mi się to oglądało lepiej.
  • Odpowiedz