Chciałbym tu ogłosić, że @szpila68i to prawilny Mirek, który tak o przysłał mi te wszystkie skarby! Mireczku, nie masz pojęcia, jak Ci jestem wdzięczny. W niedzielę rano wrzuciłeś zdjęcie stosu płyt ze starymi grami. Ja przy kawie napisałem, że chciałbym. Mogłeś to pewnie sprzedać gdzieś, czy wyrzucić...
No to parę słów, dlaczego to taki fajny prezent. Przede wszystkim byłem przekonany, że to jakieś 20 płyt max, a dostałem całą tubę. Nie mam pojęcia, ile tego jest. Dopiero na szybko przeglądam. To, co widać na zdjęciu na dole, to płyta z KŚG - pierwsza, jaką kupiłem w 2000 roku, gdy dostałem PC-ta. Aż do 2000 roku byłem commodorowcem ( ͡°͜ʖ͡°) O grach na PC sporo czytałem i już w latach 90. ciągnęło mnie przede wszystkim do staroci i retro. Wracając - na płycie jest demo Deus Ex. To jest gra, na której uczyłem się angielskiego. Byłem przekonany, że to jakaś strzelanka (znałem już Quake 2) i ginąłem raz za razem, aż zrozumiałem, że to jednak coś innego. Jak się okazało, najlepsza gra, jaką kiedykolwiek stworzono. 1-2 miesiące później czasopismo "IO" dało na swojej płycie z demami... drugą misję z Deus Ex! Nigdy się z taką sytuacją nie spotkałem wcześniej, ani później. Te pierwsze dwie misje do dziś mógłbym z zamkniętymi oczami odtworzyć. Big boxa #deusex kupiłem sobie trzy lata później i przeszedłem wiele razy. Cóż, około matury przyszedł czas, kiedy gry mnie już nie bawiły. Te nowe, wtedy wydawane, w ogóle mnie nie interesowały. Co zrobiłem? Zostawiłem sobie tylko trochę płyt z czasopism, resztę spakowałem w pudło i sprzedałem za jakieś grosze. 10 lat praktycznie nie miałem z grami nic wspólnego, aż za nimi zatęskniłem. Wróciłem do grania (więcej do czytania o nim), ale nowości (jak zwykle) niespecjalnie mnie interesują. Za to starocie! Widziałem tu Messiaha, o którym w ósmej klasie mogłem sobie co najwyżej poczytać i zastanawiać się, jak w to się gra. Jest Teenagent, którego wreszcie sobie przejdę. Jest Get Medieval, które przeszedłem 22 lata temu - w pierwszym tygodniu posiadania peceta. No jest cała masa dobra, które powolutku będę sprawdzał. I cieszę się z tych wszystkich płyt z KŚG, których sam już nie mam, a miały fajnie zrobione tłumaczenia, których pewnie nawet na GOGu nie ma.
@Katedra_z_chlebkiem: wypas, fajoskie wrazenie na pewno :)) a w Teenagencie to jak bedziesz wchodzil do piwnicy na zewnatrz domu to musisz klapa trzasnac zeby na dole troche tynku odpadlo i dopiero bedziesz widzial wlacznik, albo costam. Kuwa pamietam jak tam utknalem..
@Katedra_z_chlebkiem: miło zobaczyć, że ktoś się tak cieszy z tego, co ja bym bez żalu wyrzucił! Oczywiście sam wiele lat grałem w gry (w końcu kolekcja sama się nie zrobiła) i mam z nimi dużo wspomnień, ale to chyba inny poziom nostalgii. Bardzo się cieszę, że Tobie sprawi to tyle radości!
@Katedra_z_chlebkiem: Widzę niestety, żę polecał cały post wraz z komentarzami, Mireczku, wspominałem tam czy jeżeli miałbyś czas to zuploadowałbyś chociaż BONUSY z płytek (były tam TawernaRPG itp). Pelniaki gdzieś tam na steamie czy gogu zawsze się kupi ale Bonusy to mała kapsuła czasu, której raczej już nigdzie się nie odnajdzie
@NiBBonacci: skasowałem bo się za dużo ludzi dobijało, ale nawet napędu CD nie mam żeby to zarchiwizować porządnie. Chyba na https://web.archive.org/ można wrzucać takie rzeczy
Mireczku, nie masz pojęcia, jak Ci jestem wdzięczny. W niedzielę rano wrzuciłeś zdjęcie stosu płyt ze starymi grami. Ja przy kawie napisałem, że chciałbym. Mogłeś to pewnie sprzedać gdzieś, czy wyrzucić...
No to parę słów, dlaczego to taki fajny prezent. Przede wszystkim byłem przekonany, że to jakieś 20 płyt max, a dostałem całą tubę. Nie mam pojęcia, ile tego jest. Dopiero na szybko przeglądam. To, co widać na zdjęciu na dole, to płyta z KŚG - pierwsza, jaką kupiłem w 2000 roku, gdy dostałem PC-ta. Aż do 2000 roku byłem commodorowcem ( ͡° ͜ʖ ͡°) O grach na PC sporo czytałem i już w latach 90. ciągnęło mnie przede wszystkim do staroci i retro. Wracając - na płycie jest demo Deus Ex. To jest gra, na której uczyłem się angielskiego. Byłem przekonany, że to jakaś strzelanka (znałem już Quake 2) i ginąłem raz za razem, aż zrozumiałem, że to jednak coś innego. Jak się okazało, najlepsza gra, jaką kiedykolwiek stworzono. 1-2 miesiące później czasopismo "IO" dało na swojej płycie z demami... drugą misję z Deus Ex! Nigdy się z taką sytuacją nie spotkałem wcześniej, ani później.
Te pierwsze dwie misje do dziś mógłbym z zamkniętymi oczami odtworzyć. Big boxa #deusex kupiłem sobie trzy lata później i przeszedłem wiele razy.
Cóż, około matury przyszedł czas, kiedy gry mnie już nie bawiły. Te nowe, wtedy wydawane, w ogóle mnie nie interesowały. Co zrobiłem? Zostawiłem sobie tylko trochę płyt z czasopism, resztę spakowałem w pudło i sprzedałem za jakieś grosze. 10 lat praktycznie nie miałem z grami nic wspólnego, aż za nimi zatęskniłem. Wróciłem do grania (więcej do czytania o nim), ale nowości (jak zwykle) niespecjalnie mnie interesują. Za to starocie!
Widziałem tu Messiaha, o którym w ósmej klasie mogłem sobie co najwyżej poczytać i zastanawiać się, jak w to się gra. Jest Teenagent, którego wreszcie sobie przejdę. Jest Get Medieval, które przeszedłem 22 lata temu - w pierwszym tygodniu posiadania peceta. No jest cała masa dobra, które powolutku będę sprawdzał. I cieszę się z tych wszystkich płyt z KŚG, których sam już nie mam, a miały fajnie zrobione tłumaczenia, których pewnie nawet na GOGu nie ma.
Słowem: DZIĘKUJĘ!
#retrogaming #retrocomputing #nostalgia #pozytywnie
Tez ja świetnie wspominam. Praktycznie nie pojawia sie w zadnych zestawieniach, a byla ekstra.