Wpis z mikrobloga

Baba z Tindera wydawała się spoko, gadamy sobie. Miała też w opisie, że szuka partnera na jakieś wesele koleżanki w połowie czerwca. No dobra, co mi to przeszkadza w sumie, napisałem, że mogę. Tym bardziej, że fajnie nam się pisało. Po kilku dniach postanowiliśmy się spotkać na drinka. I tak sobie gadamy i tak dalej, w końcu zszedł temat na to wesele. Mówiła, że pewnie weźmie sobie niebieską sukienkę, to fajnie jakbym miał niebieski krawat. Luz, jeszcze do dogadania i nie ma problemu przecież. A ona w pewnym momencie spytała, ile chcę dać młodym w kopercie jako prezent. Ja trochę w szoku i pytam o co chodzi i jak to ja mam płacić za cokolwiek. A ona, że przecież jak się idzie na wesela to facet płaci xDDDDDDDDDDDD
Powiedziałem jej, że jak ona sobie to wyobraża, skoro to nie moje wesele i nie znam tam nikogo przecież xD Zrobiła jakąś dziwną minę, pożegnaliśmy się i zanim zdążyłem wrócić do domu to już usunęła parę. Chyba nie pójdę na wesele wtedy xd

#tinder #logikarozowychpaskow #p0lka #blackpill #przegryw
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fanmarcinamillera: Ale żeś #!$%@?ł! Było powiedzieć "Nie znam ich za bardzo, więc chyba 1000 wystarczy"
Ona "No może być"
Ty "Teraz dolar w cenie to i taki skromny prezent ujdzie"

A na godzinę przed weselem napisać SMSa "Nie idziemy! Facet płaci, facet decyduje dokąd i kiedy idziemy!"
  • Odpowiedz
z Tindera wydawała się spoko

Miała też w opisie, że szuka partnera na jakieś wesele koleżanki w połowie czerwca

ona w pewnym momencie spytała, ile chcę dać młodym w kopercie jako prezent

że przecież jak się idzie na wesela to facet płaci

zanim zdążyłem wrócić do domu to już usunęła parę


@fanmarcinamillera: xD
  • Odpowiedz