Wpis z mikrobloga

Pracujesz na UOP w polskiej kontraktorni, nazwijmy to firmą X. Od poniedziałku do piątku 8-16 pracujesz w teamie firmy Y, która to ma kontrakt z firma X. Obie firmy polskie.

I teraz w firmie Y są pracownicy na UOP oraz B2B, Ci na UOP maja np socjalnie dodatkowy czas wolny. Ty nie dostajesz bo dla firmy Y jesteś zatrudniony w ramach kontraktu. Jednak faktycznie to jest body leasing, masz UOP i praktycznie pracujesz dla firmy Y.

Czy w prawie pracy lub gdyby sąd ustalił dla kogo faktycznie pracujesz jest możliwość by wyrównać tą nierówność. W sensie gdy czujesz się dyskryminowany że nie masz dodatkowego urlopu itd. skoro osoby w Twoim teamie z takimi samymi obowiązkami mają takie przywileje.

#prawopracy #praca #pracait #pytaniedoeksperta
  • 21
@yuio: każdy ma takie warunki jakie sobie wynegocjował i na co się zgodził, dlaczego sad ma mówić prywatnej firmie jak ma wynagradzać swoich pracowników jak od tego jest kontrakt miedzy wami? A co jak skończysz pracować dla Y? Maja znowu zmienić Ci warunki? Po co b2b jak Ci się ta forma nie podoba?
@yuio: stan faktyczny to by był wtedy jakbyś pracował na B2B w taki sposób jak na UOP. A ty masz normalną UOP z konkretną firmą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Właśnie dlatego istnieją kontraktornie - żeby móc #!$%@?ć pracownika z dnia na dzień, dyskryminować go, trzymać poza drabinką płacową oraz zrobić wiele innych rzeczy, na które nie zezwala Kodeks i nie ponieść za to żadnych konsekwencji
każdy ma takie warunki jakie sobie wynegocjował i na co się zgodził


@bb89: to akurat jest takie myslenie na chlopski rozum, ja to kumam, ty to kumasz, ale prawo jest prawem. Jak nazwiesz sobie kota psem to wcale nie zacznie szczekac.
stan faktyczny to by był wtedy jakbyś pracował na B2B w taki sposób jak na UOP. A ty masz normalną UOP z konkretną firmą ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@powaznyczlowiek: zdaje sobie sprawe ze wiekszosc spraw dotyczy tego w przypadku kontroli. Generalnie nie slyszalem o sprawie zeby ktos sie dochodzic za brak owocowych czwartkow lub tego wspomnianego dnia urlopu z firmy Y i szedl z takim czyms do
@yuio: ja bym poszedł dzisiaj i powiedział w X że czujesz się dyskryminowany. Na 99% rozwieją Twoje wątpliwości i Ci podziękuję za udział w projekcie.

Jako zewnętrzny na kontrakcie lub UoP zawsze miałem o niebo lepsze warunki niż ludzie bezpośrednio u klienta bo się wpada w inny rodzaj wydatku / budżetu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Znaczy o niebo lepsze finansowe. Ale wolę mieć np dniówki 1k niz
@yuio: A dwa to nie ukryte zatrudnienie. Sam piszesz, że jest to etat a nie kontrakt ale w Y. Gdzie tu ukryte zatrudnienie ? Dostajesz takie obowiązki, że zostajesz oddelegowany do klienta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@piotrlionel: z ciekawości wrzuciłem jeszcze temat do prawnika specjalizującego się prawie pracy / IT, czy w ogóle w tym kontekście body leasingu i takiej sytuacji możemy mówić o dyskryminacji. Najszybciej w ciągu dnia / dwóch będę miał odpowiedź.

A dwa to nie ukryte zatrudnienie.


Niby nie. Bo odprowadzasz składki itd., tylko w firmie X, nie Y. Tu nie ma problemu.

Natomiast jest coś takiego:

18 § 3 k.p., z której wynika,
@yuio: minus kontraktorni to jest że jak się projekt kończy mogą Ci z dnia na dzień podziękować na UoP ( ͡° ͜ʖ ͡°) No chyba że mają coś innego w portfolio to idziesz dalej kolchozowac CRUDy
@yuio: Przy owocowych wtorkach to chyba nie robią problemu, jak sobie jedno jabłuszko przytulisz.
Ale już np. imprezy integracyjne robione dla pracowników firmy Y z wykluczeniem tych, którzy są zatrudnieni przez firmę X mogą być trochę krzywdzące. Z drugiej strony jak firma X zrobi swoją imprezę, to nie zaprosi przecież ludzi z firmy Y na nią.

Co do pomysłów przejścia z X do Y - są dwie opcje. Albo firma X