Wpis z mikrobloga

Jak wiadomo Bóg kocha każdego, a najbardziej Żydów, dla tego mnie chroni przed popadnięciem w uzależnienie.
1. Oxycodon ostatnio mając trochę tabletek spróbowałem z kumplem w trasie na tylnich siedzeniach, wpierw po pół, jednak potem dorzuciliśmy kolejne pół i ogólnie p-izda fest ale bez fajerwerków.
2. Tego samego dnia #!$%@?łem na klamę Xanax 2mg i oxy 80mg i było bardzo przyjemnie, jednak szybko usnąłem
3. Dzień przerwy, #!$%@?łem 3 klony tylko, ogólnie sporą mam tolerke na benzo
4. #!$%@?łem znowu xana i oxe na klame, milutko ale #!$%@? nie moglem zasnąć, #!$%@? 2 klony i nie zbyt pomogło ale zasnąłem później
5.Dzień piąty ostateczny #!$%@?łem klona i 120mg #oxycodone rozgryzione, porobiło git, po jakichś 4h #!$%@?łem podwójna dawkę przedtreningówki bombshell przeterminowanej (czyli lepszej, bo z DMAA) i poszedłem na siłkę, pomachałem chwilę i źle się poczułem i se poszedłem w #!$%@?, chwilę później bełta #!$%@?łem i się polepszyło, jednak zbrzydło mi to #opio i zostało mi pół tabsa którego nie zeżrę

Teraz przyszedł czas na co innego, tzn. wczoraj (dzień piąty) doszło do mnie trochę #gbl
W dzień szósty wypiłem z rana, czyli jakoś niedawno wpierw 1ml, potem 1.5ml i czekam aż się rozkręci, mam #!$%@? jak po alko i muzyka dobrze brzmi już ale nie wiem czy mam tak #!$%@? receptory dopaminowe czy to dłużej się rozkręca, może to przez jedzenie, ale oczekiwałem tej opisywanej na hypku euforii
Koniec końców lepiej walić ten GBL niż opio bo pobudza wydzielanie hormonu wzrostu, a jestem na cyklu tylko miałem chwilową przerwę w treningach i żreć chyba też idzie normalnie, ale zaraz to nic nie będę mógł #!$%@?ć bo za dużo na głowie będę miał nauki i innych obowiązków, pozdrawiam #narkotykizawszespoko #opiowraki #benzodiazepiny
  • 1