Aktywne Wpisy
lukija +14
jestem taką #!$%@? porażką moich rodziców, że w ogóle ciężko to sobie wyobrazić, teraz dają mi pieniądze na życie i na mieszkanie, ale powiedzieli, że jeśli nie znajdę pracy do kwietnia to wrócę do nich do domu, a że to przez nich mam #!$%@?ą chorobę psychiczną to wiadomo, że wolę zacząć się #!$%@?ć niż wrócić do tego piekła, codziennie dzwonię do zusu, kiedy dostanę termin komisji rentownej, bo minął już ponad miesiąc
troglodyta_erudyta +128
Nigdy nie byłem na nartach i jak słyszę opowieści, że ktoś regularnie jeździł na narty z rodzicami za dzieciaka, zwłaszcza na przełomie lat 90/00 to dla mnie to jest zupełna abstrakcja.
#nieruchomosci
Pewnie złocień skoro tak tanio. Ewentualnie jakies wzgórza krzeslawickie. Albo całkiem poza Krakowem tylko tak oznaczone.
Komentarz usunięty przez autora
Sąsiedztwo galerii handlowej Atut
No właśnie ciekawe bo najbliższy ATUT jest na złocieniu własnie
Jeszcze na renderach wszystko ładnie przeskalowane, a w rzeczywistości pewnie nie ma #!$%@? żeby takie meble i AGD w takim układzie tam wstawić.
Złocień to dramat, ojciec mieszka to codziennie po 16 co tam się #!$%@? to głowa mała, korki jak 150 więc ciężko gdzieś wyjść albo wrócić po wszyscy z tych Rybitw i okolic jadą. No i nie ma tramwaju, więc autobus też stoi w korkach.
Wzgórza nie mieszkałem, ale bywałem często i nie wydają się złe, jest autobus, jest tramwaj, do rynku pół godziny tramwajem więc dobrze skomunikowane, nie to co
Właśnie na wzgórzach to większość ofert dotyczy jakiegoś nowego osiedla hen daleko gdzie podejrzewam, że tak super z dojazdem komunikacja miejska może nie być.