Wpis z mikrobloga

@jan_palony: Na moim wydziale są spoko, dość młode i wyluzowane, natomiast dziś byłem w dziekanacie innego wydziału się o coś spytać to była stare baby bardzo niemiłe ( _)
  • Odpowiedz
@jan_palony: Była pani od spraw ogólnych w okienku która zgrywała niemiłą. No i były panie od konkretów w środku które zrobiłyby dla ciebie wszystko. Jak chciałeś złożyć jakiś wniosek to drukowały ci go na miejscu i tłumaczyły jak wypełnić i ewentualnie co dalej. Przez telefon cierpliwie tłumaczyły i dopytywały się, jeśli mówiło się coś niejasno, oraz odsyłały dalej do konkretnych osób w celu załatwienia sprawy.
  • Odpowiedz
@jan_palony u mnie zawsze były bardzo miłe, nawet pomagały, raz tylko była opryskiwa jak poszłam je powiadomić, że wpisały do systemu stary temat a nie nowy, dostałam #!$%@?, że "powinnam była dać im znać!" a ja wtedy takie "aaaaaaaleeeeee ja już to 4 tygodnie temu paniom dałam", z fochem przeszukała papiery i znalazła xD potem już była miła hahha
  • Odpowiedz