Wpis z mikrobloga

@pilot1123: A i jest. I wata cukrowa. I przejazd honorowy traktorów i kombajnów. I ksiądz proboszcz jedzie z wójtem w limuzynie i rzuca dzieciom cukierki. Ba nawet grill jest. A tutaj nic. Lezą, na trąbkach pierdzą, jakieś dziady obwieszone medalami telepią się z kwiatami. Nuda Panie, nic się nie dzieje.