#zakupy #lidl #biedronka #kiedystobylo ...wszystkim wykopkom którzy tak baaardzo tęsknią za sklepami w uliczkach na pół miasta, za targowiskami na uboczu, przeciwnikom galerii handlowych i dyskontów, życzę powrotu do takiej rzeczywistości...może wtedy nie będzie wam nic przeszkadzać w super zakupach...;)
@nudziarz123: oj się nie zesraj i biegnij do biedronki gdzie gorszy chlew niż na obrazku. A jak już jesteś taki super z wielkiego miasta to są zakupy internetowe ;). Nie będziesz musiał dupy nawet sprzed kompa ruszyc
@piotrlionel ...oj jaki jadowity...a ty wiesz że to co na tym obrazku to jest jedna z porzadniejszych wersji ,,jak to kiedyś było,, a nie było wcale tak kolorowo...poza tym to jest zdjęcie ,,poglądowe,, a co do zakupów przez neta to....weź ludzi nie rozśmieszają i nie porównuj takich zakupów do zwykłych...a na koniec nawet nie odniosłeś się do całego wpisu więc po co ja się produkuje do takiej mądrali jak ty...
@CzajkaRuchajka ...takie miejsce jak na tamte czasy to spoko ale to jest tylko zdjęcie poglądowe a gdzie indziej już tak ładnie nie bywało... pozdrawiam
@nudziarz123: masz nick adekwatny do wpisu. Jeden lubi dyskonty i #!$%@? galerie, a kogos innego #!$%@? zakupy tam, bo woli sobie wybrac, miec 5 stoisk z tym samym i ulubiona babke od wiejskich jajek, wedzonek i mleka swiezo od krowy.
To ze maly biznes jest potrzebny, jakos umknelo naszym rzadzacym, udzielajacym kolejnych pozwolen, rabatow podatkowyc itd wielkim galeriom. We wroclawiu w centrum pomijajac dyskonty, masz z 6 #!$%@? molochow w
@pawelczixd ...,,wykopkom,, to zależy na czymś co w pl jest niemożliwe...poza tym ci którzy narzekają na obecne ,,zakupy,, nie pamiętają już lub nie znają jak wtedy było...albo tęsknią do tego co już im się tylko wydaje jak wtedy było...wiele osób idzie właśnie na tym przyłapać że nawet jak pamiętają to już tylko wybiórczo...poza tym ceny...niestety ale mnóstwo researchu i szukania i sprawdzania co gdzie ile kosztuje...uświadamia że wszędzie i w necie też...tylko
@nudziarz123: masz nick adekwatny do wpisu.
Jeden lubi dyskonty i #!$%@? galerie, a kogos innego #!$%@? zakupy tam, bo woli sobie wybrac, miec 5 stoisk z tym samym i ulubiona babke od wiejskich jajek, wedzonek i mleka swiezo od krowy.
To ze maly biznes jest potrzebny, jakos umknelo naszym rzadzacym, udzielajacym kolejnych pozwolen, rabatow podatkowyc itd wielkim galeriom.
We wroclawiu w centrum pomijajac dyskonty, masz z 6 #!$%@? molochow w