Wpis z mikrobloga

Świat jest jednak mały.
Rok temu nabyłem samochód, na którym założone były koła stalowe z kompletem tańszych opon.
Od razu koła wymieniłem na aluminiowe, a stalowe wystawiłem niedawno na sprzedaż.
Dziś dzwoni telefon. Numer wyświetla mi się zapisany, właśnie poprzedniego właściciela samochodu.
Zdziwiony pytam się o co chodzi, a gość w słuchawce wypytuje o koła, jak bieżnik i w jakich warunkach były przechowywane.
Okazało się, że mojego numeru nie miał zapisanego, a znalazł ogłoszenie na OLX i nawet nie podejrzewał, że to ten sam komplet kół które sprzedał rok temu wraz z samochodem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A niech spróbuje tylko negocjować cenę, to mu przypomnę jak twardo trzymał się swojej przed rokiem.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@S_____: W temacie przeprowadzki też miałem podobną przygodę. Musiałem na szybko wyprowadzić się z obecnie wynajmowanego mieszkania. Znalazłem ogłoszenie na OLX. Dzwonię i po szybkim obejrzeniu lokalu stwierdzam że cena jak i warunki są dobre, więc podpisuję umowę. Wysyłam do ( obecnie już byłej ) dziewczyny info i adres, a ta po chwili do mnie dzwoni czy sobie jaja z niej robię. Nie bardzo rozumiem o co jej chodzi? Okazało
  • Odpowiedz