Wpis z mikrobloga

@Stewan: Cykl życia motocyklisty: pryszczaty seba kupuje sporta, ucina oryginalny wydech, kupuje chińska podróbe yoshimury, jest za głośno, wkłada db killer, dalej jest za głośno, pyta o cichszy kask, dalej jest za głośno, kupuje stopery ( ͡° ͜ʖ ͡°), na koniec albo ląduje na drzewie albo jest starym januszem i traci całkiem słuch jeździ chopperem w kasku ożeszku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Stewan: Mnie tez to #!$%@?. Mam głośnego hothatcha na limicie legalności a te #!$%@?łpy drą ryja tak glosno ze nic nie słyszę. Zeby to jeszcze był dzwiek v10 lambo albo v8 Ferrari ale nie, to sa jakies głośne brzęczyki. Po co to ludzie pogłaśniamy?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@cwlmod: Ja kupilem juz ze zmienionym wydechem, jest glosny i fajnie brzmi. Mam teraz #!$%@? hajs na stocka, bo komus sie to nie podoba? Zalicie sie jakby co chwile przejezdzal kolo was motocyklista na odcinie z full przelotem.


@FFireBlade954: właściwie to tak. Zakładając oczywiście że nie przejdzie przeglądu. Nie wierzę, że nie wiedziałeś co kupowałeś.
nie przejdzie przeglądu


@Paczek_w_masle: Z db killerami na luzaku przejdzie, a nawet bez, kiedyś mi po prostu mówili że "jakby co to przyjechałem z oryginalnym tłumikiem dobra?" i tyle. Teraz wyrosłem z głosnych i chciałbym mieć jak najciszej :)
@FFireBlade954 jeżeli ma legalizację to nie trzeba ruszać. Jeżeli nie ma i napitala za głośno, świadoma decyzja przy zakupie, czasami do kosztu samego pojazdu należy doliczyć coś ekstra a nie tylko Panie to już tak było co ja mogę (,)