Wpis z mikrobloga

Co sądzicie o czymś takim? Nie noszę zegarka gdzieś od 25 lat odkąd ukradli mi zegarek z komunii, nosiłem tylko coś w rodzaju breloczka z zegarkiem w kieszeni, później telefon. W piątek zobaczyłem go na wystawie w lombardzie, nowy, ale bez papierów, podobno zgubione. Był za 60, utargowalem 10 i za 50 zł mam zegarek. Póki co ciężko się przyzwyczaić do czegoś na ręce, ale nie jest źle. Jest on coś wart czy rozwali się do przyszłego tygodnia?
#zegarki
toodrunktofuck - Co sądzicie o czymś takim? Nie noszę zegarka gdzieś od 25 lat odkąd ...

źródło: comment_1649582984UUUz7q5g6JDytWrCT0ABq7.jpg

Pobierz
  • 9
@toodrunktofuck: wolałbym mibanda a jakbym miał kase to garmina ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@DrumBass: miałem mibanda przez kilka dni pożyczonego od kuzynki bo chciałem zobaczyć czy mi się do czegoś przyda i w sumie używałem go i tak tylko do sprawdzania godziny, więc to raczej nie dla mnie.

Poza tym, jeśli wskazówki nie odpadną, to nie za wiele może się tam popsuć ;)


@ManWithOutNick: to
@toodrunktofuck miałem zegarek q&q I nosiłem codziennie dobre 15 lat w każdych, nawet ciężkich dla zegarka warunkach (prace na budowie, czy w warsztacie). Dokonał żywota kiedy przypadkiem uderzyłem nim w stalową ramę tak niefortunnie, że złamało się jedno ucho mocowania paska. Był to mój ulubiony zegarek i biorąc pod uwagę to ile kosztował , nie potrafię sobie wyobrazić lepszego stosunku jakość/cena. Trzeba jednak zaznaczyć, że znaczna część zegarków tej firmy to kopie