Wpis z mikrobloga

@janowski85: Zaczalem od samego liczenia kalorii na Yazio, startowalem w czerwcu tamtego roku wiec dorzucilem rower do tego, jakies spacery no i w 5-6 miesiecy zjechalem te ~38kg do wagi 106, potem trzymalem wage caly czas w tych granicach, do 110 kg maksymalnie wrocilem, ale to naprawde z dobre 2-3 tygodnie bez liczenia kalorii tylko jedzone wszystko no i teraz chce zjechac jeszcze wiecej. A na silownie chodze od prawie 5