Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki z #lodz, czy jest tu ktoś kto pracuje w #opiekaspoleczna lub ogarnia tematy zaniedbań osób starszych?
Sytuacja wygląda tak, że w dalszej rodzinie męża jest starsza pani po amputacji nóg, która jest zależna od syna, a ten niestety ją mocno zaniedbuje.

W mieszkaniu syf niesamowity, kobieta lezy w skandalicznych warunkach, wygląda na zastraszona, po prostu cień człowieka.
Dzisiaj mąż z teściową pojechali ją odwiedzić, bo od jakiegoś czasu nie można sie dodzwonić i byli w szoku jak to wszystko zobaczyli.
Serce się kraje...
Najprościej wykonać tel do opieki społecznej, ale nie wiemy czy jak przyjdzie co do czego to ona nie zacznie bronić tego syna...
Jak załatwić jej jakąś opiekę, a najlepiej żeby odseparować ją od tego syna.
Mieszkanie jest chyba jej, ale nie wiem czy syn nie ma jakiejś współwłasności (?).
Poza tym syn prawdopodobnie zabiera jej emeryturę...
Podpowiecie cos?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62433592221d32e736db306a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania Pracownik socjalny powinien pójść na wywiad (pracownika dla danego adresu ustalisz dzwoniąc do MOPS i podając adres). Socjalny ma narzędzia, żeby załatwić opiekunkę. Jeśli jest podejrzenie przemocy, to możesz poprosić dzielnicowego o pójście tam. W sprawie warunków w lokalu możesz porozmawiać z zarządzcą lub administracją. Najgorzej to zrobić nic.
OP: Zadzwoniłam rano do opieki społecznej, opisałam wszystko i poprosiłam o pilną interwencję.
Mam nadzieję, że synuś nie zastraszy kobiciny i tamta nie zacznie się upierać że wszystko jest ok jak przyjdzie co do czego.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua