Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #kredythipoteczny #dom #patodeweloperka

Mirki, pod dużymi miastami w Polsce jest sporo ofert na tzw. mieszkania bezczynszowe w szeregowcach typu bliźniaki albo na osiedlach zbudowanych w całości przez jednego dewelopera gdzie budynki są jednakowe i podzielone na kilka mieszkań/budynek. W mieszkaniach nie ma czynszu ale lokatorzy zazwyczaj tworzą jakieś wspólnoty i wspólnie finansują różne inwestycje w stylu oświetlenie ulicy czy odśnieżanie.

Czy ktoś z Was mieszka od dłuższego czasu w tego typu mieszkaniach i może podzielić się doświadczeniem jakie są plusy i minusy? Co byście poradzili sprawdzić przy szukaniu/zakupie takiej nieruchomości? Czy nie ma spinek pomiędzy sąsiadami o różne kwestie jak remonty, kto za co odpowiada itp? Czy nie ma problemu prywatności kiedy w jednym budynku są tylko 2 mieszkania, jedna rodzina mieszka na dole druga na górze, czy też w przypadku kiedy ogródki są miniaturowe po kilkadziesiąt m2 jeden obok drugiego?

Wygląda na to że w sytuacji w której na budowę domu jednorodzinnego człowieka nie stać a nie chce się gnieździć całe życie w M2 w wielkiej płycie takie rozwiązanie jest jedynym sensownym wyjściem ale chciałbym usłyszeć opinie ludzi którzy już tak kilka lat pomieszkali.
mati3654 - #nieruchomosci #kredythipoteczny #dom #patodeweloperka 

Mirki, pod duży...

źródło: comment_1648563598t6wBf6FkRPGtnbx4FXqc7Q.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mati3654: musisz się liczyć z tym, że jak trafi się sąsiad janusz to w życiu się nie dogadacie w temacie jakiegokolwiek remontu czy nawet bieżącej konserwacji budynku
  • Odpowiedz
I po co to? Za ta cenę kupisz kawałek ziemi, prosty projekt wybudujesz


@RobbinnPll92: taaaa. Zobacz sobie, ile aktualnie kosztuje mała działka pod miastem. Bez 300-400k nie podchodź. Dlatego deweloperzy budują tam takie budynki, aby wyciągnąć z działki znacznie większy PUM niż byłby możliwy przy zabudowie jednorodzinnej.
  • Odpowiedz
@RobbinnPll92: pod Warszawą za 500-600k mogę mieć takie mieszkanie 100-120m2, z wykończeniem powinienem wyrobić się w 700k. Good luck żeby za te pieniądze w 2022 wybudować dom pod Warszawą, tyle to teraz kosztuje klitka w centrum w wielkiej płycie.
  • Odpowiedz
@little_muffin: boję się tylko tego że nie będę mieć ani anonimowości którą daje mieszkanie w centrum, ani prywatności którą daje dom jednorodzinny. Dlatego chciałem posłuchać co mają do powiedzenia ludzie którzy już tak od kilku lat mieszkają (a wiem że takie inwestycje już od ładnych 10-15 lat powstają pod dużymi miastami w PL)
  • Odpowiedz
@mati3654: jak jest bardzo dobra komunikacja to warto rozważyć, w przeciwnym wypadku lepiej odrzucić. Tak naprawdę to są bloki 'kopnięte' na bok czyli bliżej temu do mieszkania bezczynszowego niż domu. Masz sporą swobodę ale przemalować elewacji bez zgody nie możesz. Dodatkowo jest czynsz na utrzymanie części wspólnych około 100pln, ale większość robisz sam.
Najlepsze szeregówki są sprzed 15 lat bo wtedy prawo było bardziej rygorystyczne pod względem akustycznym. Ale jak
  • Odpowiedz
@mati3654: ja bym uważał na takie ala domy pod Warszawą. kilka lat temu widziałem jak to budowano i chyba tam wszystko szkielet drewniany obity płytami OSB, sprzedawany jak za zboże. oni mają chyba 3krotną przebitkę na tym paździerzu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@mati3654: chciałem taki kupić, ale trafiła się okazja najmu, więc sobie testowo wynająłem. Po miesiącu mieszkania na takim osiedlu usunąłem numer dewelopera z którym dogadywałem kupno xD
  • Odpowiedz
@mati3654: Tak jak już pisali poprzednicy, minusy domu i mieszkania w jednym. Ani anonimowości, ani prywatności, zazwyczaj bardzo słaba akustyka więc wszystko słychać. Na takich osiedlach mieszkają w większości rodziny z dziećmi, dodaj do tego słabą akustykę i wychodzi masakra. Wyobraź sobie że są 2 mieszkania w budynku, ty kupiłeś na dole, a na górze jest 2 dzieci które biegają cały dzień. Ja mam jednego sąsiada nad głową, a słyszę
  • Odpowiedz
@mati3654: Nie mam pojęcia czy wszędzie jest podobnie, jedynie z opinii słyszałem że to jest mankament tych budynków podzielonych na parę mieszkań. Wcześniej wynajmowałem w paru blokach i nigdy nie miałem takich odczuć związanych z akustyką, dlatego byłem zdziwiony że słychać jak jakiś sąsiad kichnie xD. Ciężko też sprawdzić jakość wykonania, jeżeli zazwyczaj się kupuje już na etapie budowy. Na pewno warto sprawdzić z czego ten budynek jest wykonany, po
  • Odpowiedz
@mati3654: hej, ja mieszkałam w swoim życiu zarówno w mieszkaniach, domach jak i segmentach i mam bardzo dobre doswiadczenia z segmentami zarówno starymi [tj lata 2000] jak i nowymi. Mam tez znajomych, ktorzy sobie to rozwiązanie chwalą. Nie zgadzam się, że szeregowiec łączy wady domów i mieszkan, to jest raczej zupelnie inny typ budownictwa, a jeśli już mowimy o łączeniu wad, to w takim razie łączy również zalety.

Ja w szeregowcach
  • Odpowiedz
Czy ktoś z Was mieszka od dłuższego czasu w tego typu mieszkaniach i może podzielić się doświadczeniem jakie są plusy i minusy?


@mati3654: ja w bliźniaku, na osiedlu z kilkoma budynkami. Wszystko zależy od ludzi tak naprawdę. Moi za ścianą są mega do dogadania, ale mamy jedne małżeństwo debili z którymi nie idzie się dogadać, i efekt jest taki że wspólnej drogi nie umieją odśnieżyć ani czegokolwiek ogarnąć
  • Odpowiedz