Wpis z mikrobloga

Kurde, ostatnio na mirko pełno wpisów odnośnie „kupuję nówkę, mam dość używanych”, „zapłacę 600zł miesięcznie ale nikt jeszcze nie pierdział w ten fotel”, „nowa Dacia to jest życie, nie to co pięcioletnia klasa premium” itd. No ok, to mówię - sprawdzam, może to jest właściwa droga.

No i okazuje się, że wcale nie jest tak różowo. Kredyty oscylujące w okolicach 600zł miesięcznie zakładają wkład własny w granicach 20k zł i wykup za kilkadziesiąt (40k). Jeżeli chciałbym za Joggera płacić tylko raty, bez wkładu własnego (no, maks kilka tysięcy), to rata za wersję z klimatyzacją automatyczną (82k PLN) wyniesie blisko 1700zł (1 696zł - CitiHandlowy). No to już nie jest 600 czy 800zł. Inna sytuacja gdy ktoś ma firmę, wtedy cena netto wygląda lepiej, ale wciąż. To nie jest 600zł.

Do tego dochodzą koszty obsługi w ASO przez pierwsze lata, które też nie są najniższe.

Ja wiem, że kilkuletnia klasa premium to też jest koszt, ale 20000zł rocznie to nie kosztuje chyba utrzymanie nawet Audi A8. Ja mam kilkuletniego Peugeota, i gdybym chciał go utrzymać w absolutnie idealnym stanie, wymieniać każdy plasticzek który zmatowiał, to wydam nie więcej jak 5 tysięcy rocznie, a komfort jazdy jest nieporównywalnie wyższy, klimatyzację (i to dwustrefową), ogrzewanie postojowe z pilota, automatyczną skrzynię. Więc jak zakup nowej Dacii ma mi dać więcej satysfakcji?

Ja tego serio nie rozumiem. Czy to po prostu handlowcy z salonów te wpisy robią? Serio pytam. Kalkuluję czysty koszt, bo jak kogoś kręci po prostu posiadanie nowego to już nie podlega wycenie.

Inb4. Tak, jeździłem nowymi samochodami (ale firmowymi).

#motoryzacja #zakupsamochodu #samochody #przemyslenia #przemysleniazdupy
Pobierz
źródło: comment_1648550367XQIRejn2FFCsBflXdICXGK.jpg
  • 23
@piker: Chyba najlepiej opłacalny zakup samochodu to kilkuletnia używka. Kupując nową Dacie masz gwarancje, że w stołek pierdziała osoba która tym wyjechała z fabryki i kierowca który transportował do salonu ;) A tak na całkiem poważnie, jeżeli miałbym wybierać między nową Dacią a kilkuletnim samochodem segmentu D lub C, to wybrałbym drugą opcję, niski koszt eksploatacji oraz większy komfort podróżowania nie zastąpi tylko sama świadomość, że auto jest nowe i już
@piker: co to za pug?


@wooah: 407 2.0HDI. Trochę muł (136KM z automatem), ale auto nie do zabicia. Służbowe 2.0HDI miały nalatane po 800kkm, olej jaki tam wlewali, to był olejem chyba tylko z nazwy, a jeździły i dać się zarżnąć nie chciały.

@Menefe: Zgadzam się. Kompletnie nie rozumiem cisku na nówkę zważywszy na fakt, że dopiero po kilku latach wiadomo, co jest udaną konstrukcją a co śmieciem i
@piker: Mam identyczny silnik u siebie w Mondeo, udana konstrukcja, ponad 317 tysięcy nalotu i spisuje się wręcz idealnie. Piszesz o 2.0TDI które były w m. in.Passatach B6, Superbach II? Nieciekawe uczucie, masz nowe auto a tu cały silnik do wymiany bo pompa oleju ma wadę fabryczną.
@piker ja ostanio się zdziwiłem jak chciałem kupić pająk z manetkami w Szwajcarii do 10 letniej klasy premium ( ͡º ͜ʖ͡º)
2300 chf nowe, 300-500 używane z czego żadne nie pasuje i jeszcze trzeba robić adaptacje żeby wszystko działało.

Tak więc nawet taka pierdoła może pozamiatać budżet.

Dobrze że po 3 miesiącach znalazłem używkę w Polsce za 330 zł.

Do tego olej w automacie 1500 zł, łańcuch
@piker: to prędzej dotyczy ludzi ze starszymi autami typu 20 lat czy coś. Mając paro letnie auto w ogóle nie myslalo by się o nowym.

A to że od 600zl to oczywiste od początku że w jakiś #!$%@? warunkach taka rata i nie jest tak kolorowo.
@Rogi_: Ej, to nie jest wymyślone xD z ciekawości sprawdziłem, RRSO w dacii to 9% xDDD

Wszyscy jebią Polaków jak idzie - ja w styczniu, nie w Polsce, zamówiłem samochód - RRSO 2,2% xDDD z klauzulą, że dealer jest zobowiązany odkupić ode mnie samochód na koniec umowy jeśli nie będę chciał go zatrzymać
@Im_from_alaska: ja w zeszłym roku oddawałem Aurisa do Toyoty po wykupie od leasingu to mi salon od ręki przelał 55k na konto po podpisaniu oświadczenia, że im go sprzedam. Nie zależało mi na zabawach w odkup ze swojej kasy to go wzięli z pocałowaniem ręki. Sprzedali pewnie w ten sam dzień za dużo więcej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@piker: z dpf i dwumasa? który rok? też mam ten silnik tylko 2.0 hdi a automat chyba straszny jest w tych autach


@wooah: Nie, w 407 nie było automatów z dwumasą - to zwykłe hydrokinetyki. DPF jest, ale to mokry dpf, także w moim odczuciu jest bezproblemowy.

Do tego olej w automacie 1500 zł, łańcuch rozrządu pewnie z 4000 zł, tarcze hamulcowe 1500+ robocizna. A to jest tylko serwis części
Pobierz
źródło: comment_1648553554xhvYu6YIV0360BQHsuV4Ar.jpg
@Menefe: Ale skąd się bierze taka używka. To nie jest tak że używka od startu jest używką i polak który x lat zbierał na tą mityczną klasę premium mówi: "Szkoda kasy inwestować w nówkę bo traci na wartości, a ja jestem mądry i oszukuję system." A potem płacz że używka to gruz że nieinwestowana że się sypie przy 150 tysiącach (gdzie auto w kołach ma 2-3 razy tyle)że przystanek składany z
Ja mam kilkuletniego Peugeota


@piker: A mamy 2022 rok wiec twoje auto ma minimum 11 lat, tym samym nie jest kilkuletnie. Po za tym cała ta twoja historyjka jest tak zwanym cherry pickingkiem. Piszesz wszystko pod swoją tezę i na silę chcesz żeby inni Ci przyznali rację. Ja kupiłem nowe Tipo z salonu bo robię po 40-50 k przebiegu rocznie, przerabiałem już te 10 letnie nufki z 180k nalotu z Niemiec
@PonuryMruk: Co Ty próbujesz osiągnąć tym wpisem? Po pierwsze, to rozważanie jest czysto teoretyczne. Ja w ogóle nie jestem klientem na klasę premium, bo mi od zawsze zwisało jaki znaczek ma samochód na masce. Nie jestem petrolheadem, samochód to dla mnie przedmiot użytkowy, jak pralka czy odkurzacz. Służy do innego celu, ale to wciąż tylko rzecz. I chcę po prostu sobie zoptymalizować koszt transportu, ale nijak, za cholerę nie spina mi
@piker nie luksus tylko BMW 2.0d, 2.0i lub 3.0d

Rozrząd jest na łańcuchu od i sam sporo kosztuje, a do tego trzeba doliczyć robociznę która w niektórych przypadkach kończy się wyciąganiem silnika.

I to nie jest jak kiedyś że można było myśleć o wymianie rozrządu przy 300k nalotu, teraz robi się to przed osiągnięciem 200kkm lub w benzynie nawet przy 120kkm.