Wpis z mikrobloga

Cześć, nigdy nie zdarzyło mi się pracować z osobami spoza Polski, ale słyszałem parę opinii i prawie wszystkie osoby, które nie mają mentalności niewolnika - mówią, że z Polakami pracuje/pracowało im się najgorzej. Mam tutaj na myśli pracę na raczej mniej ambitnych stanowiskach, dlatego domyślam się, że w sektorach, które postrzegane są za bardziej "prestiżowe", może wyglądać to inaczej, ale sam fakt... Ba! Nawet wuja, który jest dość "patriotyczny" mówił zawsze, że wolał pracować z rodowitymi Holendrami, bo zawsze na luzie wszystko, nigdy na siebie nie zaganiali, nie mieli niewolniczego podejścia, aniżeli z Polakami, którzy o godzinie zaczęcia pracy, mieli odpalone już wszystkie maszyny i chwalili się, ile to oni dzisiaj nie zrobią i ile to oni wczoraj nie zrobili, a jak widzieli, że komuś wolniej idzie, to szli się rozpruć.

I zauważyłem, że nie jest to rzadka opinia, a im dłużej pracuję w tym kraju, tym bardziej widzę, że jest to prawda. Mniejsza, że ktoś #!$%@?, jak debil i nikt mu za to nic nie da, oprócz orderu uśmiechu, albo podwyżki o 10 eurocentów za pół roku.

Czy ktoś z Was, Mirki, ma jakąś opinię na ten temat?

#emigracja
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@n1c3: Generalizowanie, ktore nie koniecznie manpokrycie w faktach. Ja pracuje zarowno z Polakami, jak i osobami pochodzacymi z wszelkich zakatkow globu. I fakt jest taki ze niektorzy Polacy to na prawde swietni, sumienni pracownicy, inni to leniwe #!$%@? i kombinatorzy i to samo tyczy sie innych nacji. Ale generalnie w Irlandii, gdzie mieszkam Polacy jako pracownicy maja bardzo dobra renome. Jako nacja jestesmy tutaj szanowani i uwazani za dobrych i
  • Odpowiedz