Wpis z mikrobloga

Mirki, ja to nie wiem, chyba jestem jakiś #!$%@?, bo za cholerę nie rozumiem tego Polskiego Ładu (a tym bardziej tych nowych decyzji z marca) i kwestii rozliczenia podatkowego za rok 2022 (więc gdy będzie trzeba to zrobić w przyszłym roku) ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Czytam sobie np takie artykuły i dalej #!$%@?. czarna magia, #!$%@? muje dzikie węże.


Co ja mam zrobić, aby się nie #!$%@?ć i nie zwracać jakichś braków w przyszłym rozliczeniu podatkowym?
Mam jedną umowę o pracę - od stycznia 4900 brutto. Mając taką pensję mam jakieś ulgi z automatu dla klasy średniej czy #!$%@? nie mam?

Obecnie PIT 2 mam złożony u pracodawcy. Mam go #!$%@? wycofać i dostawać 425 zeta mniej, ale mieć mniej obaw, że w rozliczeniu będa braki czy jak?

Jeszcze do tego dochodzi ta nowa ustawa co to "przesuwa w czasie terminy poboru i przekazania tych zaliczek do urzędu skarbowego"

Nic z tego nie rozumiem (,)
Może ktoś to wytłumaczyć na legendarny "chłopski rozum"?

#podatki #polskilad #rozliczeniapodatkowe
  • 1
  • Odpowiedz