Wpis z mikrobloga

@stuparevic: szukanie atencji no i to takie polskie jest ponarzekać. Ja trafiłem przypadkiem przez teorie pillowe i niektóre byly "ciekawe", pozniej jakies smieszne historie o oskarkach deweloperskich i bylo spoko. Sam tez jestem/bylem przegrywem przez biede w domu, patologie(ojciec alkoholik) i problemy z dziewczynami, wiec fajnie bylo sie wymienic doswiadczeniami zyciowymi. Teraz to tylko bezbekowe its over, wypad z tagu, przesciganie sie kto ma gorzej i najgorsze co, czyli toksyczne przegrywy.
@stuparevic: Mnie to śmieszy rozumiał bym to na jakimś anonimowym forum. Ale nie lepiej na wykopie gdzie najpierw ktoś się ma za eksperta od wszystkiego a potem płacze ze paliwo drogie.
Nawet jak komuś dasz sensowną radę to osoba której to napiszesz zacznie się głupio wykręcać. A potem znowu płacz bo jakiś sebek który zrobił wsunie coś podobnego do tego co ja proponowałem (tylko gorzej) chwali się przed Julkami drogim samochodem.