Aktywne Wpisy
GrzegorzPpoz +198
#!$%@? rzygam już tym portalem. Od kilku tygodni całe gorące permanentnie #!$%@? waleniem konia do rozliczeń pisowców albo podniecaniem się najpierw chadem kotłownią, a teraz tuskiem. To już nie jest portal ze śmiesznymi obrazkami tylko czysty propagandowy ściek. Dosłownie nie ma się nawet do czego uśmiechnąć na tej smutnej jak #!$%@? stronie. Serio wam się jeszcze nie przejadło czytanie kolejnego wpisu zaczynającego się od "gdyby nie tusk to błe błe błe węgry
adi0 +1084
Jak to jest tam z tym Krymem, Ługańskiem i Donieckiem, że ludność tam mieszkające chciała niepodległości od Ukrainy? Faktycznie wschodnia Ukraina jest aż tak prorosyjska czy te referenda były jakoś zmanipulowane?
Dlaczego oskarżają Ukrainę o zbrodnie wojenne, mają na to jakieś dowody czy to jest podsycane przez Rosję?
Dlaczego skoro to Ukraina, to mówią tam po rosyjsku i używają rubla?
Tak pytam, bo czytam ostatnio masę pozytywnych informacji o Ukrainie, ale jak tak się trochę wczytałem, to wygląda to jakby Ukraina była bardzo niestabilnym krajem i mieli masę wewnętrznych problemów i konfliktów. Oglądałem też kiedyś jakiś filmik na yt z Odessy, nie pamiętam już czy był to mieszkaniec czy polski podróżnik, bo oglądam sporo takich filmików, ale ogólnie z wypowiedzi mieszkańców wynikało, że są prorosyjscy.
Czy faktycznie Ukraina jest tak wyraźnie podzielona, że wschód jest prorosyjski, a zachód proukraiński?
Nie chcę tym wpisem wywołać żadnej burzy, chcę się tylko dowiedzieć czegoś od ludzi, którzy znają temat z pierwszej ręki. Jeśli zrobi się tutaj gorąco, to usunę wpis, będę też usuwał komentarze agresywne i nie na temat.
#ukraina #rosja #wojna
@voot: w 2014 wschodnia Ukraina była prorosyjska, a przynajmniej obawiała się ukraińskich nacjonalistów spod Lwowa (aczkolwiek referenda były co najmniej podkoloryzowane). Przez te osiem lat oglądania co ruscy robią w donbasie, nawet rosyjskojęzyczne obwody nabudowały sobie tożsamość ukraińską.
Krym miał bardzo szeroką autonomię i myślę że teraz Krymczanie tęsknią za Ukrainą.
Donieck i wschód... nie wiem. Jednostkowe i prywatne obserwacje ale ludize stamtąd których znałem nie specjalnie byli pro jacyś tam. Zyli na Ukrainie, w sumie w rosji też by mogli byle robota była i kasa się zgadzała.
Za to