Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Potrzebuje się wyżalić.

Mam partnerkę, która kocha mnie i zaakceptowała mnie z całym moim #!$%@?. Z moimi 165 centymetrami wzrostu, z moimi zakolami, przez które golę się na łyso, z moim uzależnieniem od porno i seksu, które rujnuje mi życie i nie pozwala być szczęśliwym. Mimo to nie potrafię uwierzyć w ten związek, nie potrafię uwierzyć, że mnie naprawdę kocha. Kiedy mówi mi "kocham Cię" to bardziej czuję, że mówi to, bo wypada, a nie że naprawdę tak jest. Mam lęk przed budowaniem bliskości, boję się zaangażować, nie wierzę w jej szczere intencje. Niestety z przegrywu chyba nie da się wyjść. Całe życie wyśmiewany, całe życie programowany do tego, żeby czuć się gorszym od innych, całe życie opuszczany przez bliskich. Pomimo tego, że zdawałoby się mam wszystko - kochającą i wspierającą dziewczynę, w końcu prawdziwych przyjaciół, dobrą pracę w której mogę się realizować, stabilność finansową, pasje i zainteresowania które niedawno odkryłem. Pomimo tego po prostu nie mogę poczuć się dobrze. Nie mogę poczuć radości, szczęścia, spokoju. Cały czas w napięciu, w obawie że stracę to wszystko, że ktoś mi ją zabierze.

Nie mogę uwierzyć w ten związek i budować z nią przyszłości. Ciągle myślę, że mógłbym być z ładniejszą, zgrabniejszą, bardziej zboczoną, bogatszą. Mam ochotę ją zdradzić, flirtować z innymi, czasami zakładam tindera żeby zobaczyć ile będę miał lajków i z jak fajnymi dziewczynami mnie sparuje. To chyba jakiś mechanizm obronny, zdradzić samemu albo zostawić, żeby nie musieć wystawić się na zdradzenie i zranienie. Życie jest #!$%@?, czasami już po prostu nie mam siły.

#zwiazki #przegryw #seks #logikaniebieskichpaskow #depresja #zalesie #przemyslenia #tinder

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6236f909235197128b2cf10f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 7
PospolityWybraniec: Czyli wcale nie wierzysz, że ona cię nie kocha tylko ty nie kochasz jej. Nie dziwne, że cię gnębili jak chciałbyś zdradzić. Nie przepadam za tobą nawet z tego wpisu. Masz fajną dziewczynę, a zachowujesz się fatalnie dla niej. ZOstaw ją i bądź sam, bo nie doceniasz.

Z początku chciałem ci współczuć, może niska samoocena, ale potem wyszło szydło z worka. Jesteś fatalny.

Zaakceptował: LeVentLeCri