Wpis z mikrobloga

Mój ostatni wpis tutaj:

Nie będę ukrywał, że przyjemność z siedzenia tu ostatnio żadna. Lecą już jakieś absurdalne żale, do których nie chce mi się odnosić, bo przytaczając klasyka, to by nic nie dało. Mój cykl mikrobloggera dobiegł końca, a każdy wokalista musi wiedzieć, kiedy ze sceny zejść, zwłaszcza że dawno już powinien zrobić miejsce młodszym.

A skoro moje słowa się zawsze w gówno obracają, to życzę wam Najmilsi, żeby Maksiu kolejny raz wywalczył wdc, oczywiście w sprawiedliwy sposób i bez kontrowersji i żeby w Ferrari nie znaleźli tego magnetyzera od Bogdana Sasa.

Miłego życia i bez spinania dupy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wasz kojot

P.S.1 Nie wrucę ani nie będę miał multi, więc odjebta się od Bogu ducha winnych zielonek.
P.S.2 @wesoly_kojot też mówił, że usuwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#f1
  • 16