Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem ojkofobem, nie doszukuję się żadnych podtekstów, ale teraz, kiedy mamy w swoim otoczeniu bardzo dużo Ukraińców i spotykam ich w zasadzie codziennie w sklepie czy na ulicy mam takie nieodparte wrażenie, że oni mają jakieś takie bardziej pogodne usposobienie i więcej się uśmiechają. Serio, te kobiety, one mimo tego dramatu wojny wydają się jakieś takie pogodniejsze i częściej się uśmiechają niż Polki ( ͡°ʖ̯͡°)
@PanBulibu: różowy opowiadał jak zaczął pracować lata temu w amerykańskiej firmie. I na kontrakt do Polski przyjechała młoda babka z USA. I na początku nie mogła się odnaleźć w PL bo ona zawsze mówiła super, dobrze i jak jest fajnie. A Polacy wiadomo.
Ale pomieszała pare lat poznała faceta. I po paru latach poleciała do USA. I znowu było jej ciężko. " No ci Amerykanie/lokalesi tacy zadowoleni z życia. A wiadomo
@PanBulibu: dwa lata mieszkałam na terenach zachodniej Ukrainy i to jest pierwsze co zawsze mówię znajomym z Polski - uśmiechnięci, pomocni, beztroscy, co akurat ma swoje plusy i minusy (na przykład prowadzenie zajęć stacjonarnych w trakcie wojny xD).
#ukraina #polska #spoleczenstwo #ludzie #rozowepaski
Nawet wojna nie dołuje ludzi tak jak życie w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I na kontrakt do Polski przyjechała młoda babka z USA.
I na początku nie mogła się odnaleźć w PL bo ona zawsze mówiła super, dobrze i jak jest fajnie.
A Polacy wiadomo.
Ale pomieszała pare lat poznała faceta.
I po paru latach poleciała do USA.
I znowu było jej ciężko.
"
No ci Amerykanie/lokalesi tacy zadowoleni z życia. A wiadomo