@asasello nie no jest że stały doniczki z krokusami w trzech kolorach. Dla każdego koloru było tyle samo doniczek. Dla każdego koloru była 1 doniczka więc łącznie trzy xd
@asasello były trzy kolory krokusów i każdy krokus w danym kolorze był w jednej doniczce, więc IMO były trzy doniczki - bardziej czytanie ze zrozumieniem, niż matematyka.
@asasello: Na studiach mówili, że jak brakuje jakiś danych to trzeba sobie dopisać, więc odpowiedź brzmi: zakładam, że było w sumie 15 doniczek, więc było po 5 doniczek każdego koloru. Takiej odpowiedzi nie można uznać za nieprawidłową, bo założenie nie kłóci się z treścią zadania.
Ambitniejsi mogą zadanie rozwiązać tak: Na początku było n doniczek, przy czym n jest liczbą całkowitą podzielną przez 3. Wobec tego doniczek każdego koloru było n/3.
@asasello: Myślę, że celem tego zadania nie jest "matematyka", ale czytanie ze zrozumieniem, trochę zabawy słowem i logiczne myślenie. Pytanie tak naprawdę brzmi "jaka odpowiedź będzie najbardziej właściwa". Uczeń ma tylko zauważyć tutaj zależność, że skoro w każdym kolorze było po tyle samo doniczek, to doniczek z krokusami w każdym z kolorów też musi być po tyle samo. Coś jakby własność mnożenia - przemienność.
#cotojest
#nierozumiempytania
Szanowni państwo, 2 klasa s.p. co to w ogóle za zadanie, ktoś, coś?
Odp.: Było po jednej doniczce z krokusami w każdym z kolorów.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@asasello: logika matematyczna, dość ważny dział matematyki i życia w ogóle
ewentualnie po 59 doniczek, albo 99 albo 235 w każdym z kolorów.
po prostu równa ilość doniczek z kwiatami z każdego z kolorów ale po ile nie wiadomo.
@Kokosz32: a gdzie takie coś jest napisane?
@LadyRaspberry: jw.
Poprawną odpowiedź podał @pomywacz: tyle samo.
Takiej odpowiedzi nie można uznać za nieprawidłową, bo założenie nie kłóci się z treścią zadania.
Ambitniejsi mogą zadanie rozwiązać tak:
Na początku było n doniczek, przy czym n jest liczbą całkowitą podzielną przez 3. Wobec tego doniczek każdego koloru było n/3.