Wpis z mikrobloga

214 370,99 - 11,66 = 214 359,33

Dziś trochę luzu - żona wzięła wolne i mogłem się nie stresować zbytnio godziną powrotu. Oczywiście taki luz to broń obosieczna - niby wstałem jak należy, a tak zamarudziłem że wybiegłem dopiero o 5:44 ¯_(ツ)_/¯

Biegłem też w sumie na luzaka - finalnie 5:12/km, choć przez pół biegu leciałem z zakupami ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pogoda fajna, -1°C a lekki wiaterek rozwiał smog a gdy sypnął delikatny śnieg to już w ogóle było milusio ( ͡ ͡ )

Miłego!

Pobierz
źródło: comment_16463791850UHpm14FVjhMIwhsrQnZW5.jpg
  • 1