@konsul543: to masz słabe info, to czy jest czy nie ma zależy od humoru oficera, najwyżej wyslą depeszę do rodziny że zginąłeś na froncie jako bohater, życia nie znasz?
@CebulaZjadliwa: nie ma kary śmierci za dezercję, ale to nie znaczy, że nie będą olewać tego na masową skalę. Na pewno jakby Rosja się rozpanoszyła na naszym terenie, to będzie taki chaos, że wszyscy będą mieć w dupie zabicie jakiegoś dezertera czy splądrowanie gospodarstwa przez własne wojsko Na Ukrainie też nie ma kary śmierci za dezercję, ale w 2014 robili na ulicach łapanki na młodych siedzących w domach, nie jeden zgarnął
@Omicron: jaka kara śmierci? terotycznie tak, ale praktycznie podczas wojny nie ma żadnych zasad, biora cię na bok, kulka w łeb, i tyle, nikt im tego nie udowodni to jest WOJNA
@CebulaZjadliwa: XD Bardzo dobry argument. Jak nie chcesz zginąć od wroga to zginiesz od nas. Taki na poziomie krajów nie mających niczego do zaoferowania ( ͡°͜ʖ͡°) Już pomijając robienie sobie z kogoś neutralnego do sytuacji wroga. Ktoś tu chyba będzie miał za dużo amunicji podczas wojny
@Timolol: pan lewak rozumiem? ale odpowiem, bo jak jestes Polakiem to masz bronić ojczyzny, to jest napisane konstytucji, i i jest jednym z najważniejszych obowiązków obywatela
@CebulaZjadliwa: Aha, czyli twoja odp. bo tak. Btw. Jestem pan normalny - więc nie mam skrajnych poglądów i nie doszukuję się u każdego prawaka albo lewaka xD
@Timolol: ok nie wiem, kim jesteś ale się domyślam ale jeszcze raz zacytuje siebie i przy okazji((pobierznie) konstytuację "jak jestes Polakiem to masz bronić ojczyzny, to jest napisane w konstytucji i jest jednym z najważniejszych obowiązków obywatela"
@CebulaZjadliwa: Nie no ty masz rozumowanie 12 latka. W wypadku otwartej wojny papiery jak konstytucja, deklaracja praw człowieka czy koncesja na hodowlę jedwabników #!$%@? znaczą. A po wojnie to prawo ustanawia ten kto wygrał. Dodatkowo jeszcze trzeba zachować kluczowe dane do funkcjonowania państwa
Hipotetyczna sytuacja - kacapstwo napada Polskę, co robisz?
Mam to w dupie
Na Ukrainie też nie ma kary śmierci za dezercję, ale w 2014 robili na ulicach łapanki na młodych siedzących w domach, nie jeden zgarnął