Wpis z mikrobloga

@dyniel: @lysowsky W sumie to wina sprzedającego i niezłego pecha. Paczka nie była zabezpieczona idealnie, ale dość solidnie. Opakowanie otwierałem dłużej niż zajęła mi podróż do paczkomatu. Chyba serio flakon musiał spać z 2m prosto na róg.

@Bruce_Robertson: brałem go z drugiej ręki.

@guru8: raz jakaś laska wysłała mi dużą świecę woodwick zawiniętą w szmatkę i wrzucona od kartonu po butach z kilkoma styropianowymi chrupkami. Sam się dziwiłem, że
@Pan_Beniowski: jezeli flakon jest symetryczny to mozesz sprobowac delikatnie podwazyc cienkim, prostym ostrzem (zyletka, finka, itp) glowna etykiete i przekleic na tyl, wtedy ukruszenie bedzie niewidoczne na polce
Wszystko zalezy od tego jak wytrzymala jest etykieta, czy sie nie podrze ani rozwarstwi, sam nie mam doswiadczenia z takimi kombinacjami, po prostu przeszedl mi do glowy taki sposob na estetyczny ratunek, nic nie gwarantuje