Wpis z mikrobloga

@Chlop_Sielski: zdecydowanie Erin.

Przy pierwszym oglądaniu całej serii Pam wydawała się fajną dziewczyną, niedocenianą przez Roya i innych. ALE... Obejrzałam The Office 4 razy (5ty właśnie aktualnie oglądam) i spokojnie stwierdzam że Pam to niezła sucz i manipulatorka. Taka toksyczna dziewczyna co udaje Twoja BFF, a jak tylko coś zrobisz nie po JEJ myśli to ci zrobi krzywdę.

Roy 4 lata nie mógł się zdecydować z nią na ślub, a jak znalazł inną to bardzo szybko dorobił się własnej firmy (odżył po
  • Odpowiedz
@alicja-traszka: również się zgadzam, mogloby sie wydawac, ze to aniołek.. a jest wrecz odwrotnie.
Chcialem jeszcze przypomniec jej probe pojscia na studia i zamieszanie wokół, jak również ich szybki koniec.
Teoretyzujac osmielibym sie powiedziec, ze taka kobieta specjalnie ciagnie faceta w dół byle nie było miedzy nimi zbyt duzej przepasci. Pam to taki ziemniaczek bez ambicji, szkoda chlopa
  • Odpowiedz
@Chlop_Sielski: Pam to jest zla postac tak naprawde. Tak samo jak Jim.

Erin to taki zwykly debil. Taki Kevin (o ile Kevin byl debilem a nie wg teori udawal debila zeby krasc kase ale zostajac przy oficjalnym) tylko ze jest ladna.

odpowiedz jest podstepna bo brzmi Karen :D Tak naprawde jedyna normalna postać kobieca w całym
  • Odpowiedz