Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: Temat stary jak swiat i dosc ciekawy. Ja nie odpowiem bo stary kawaler jestem ale przyznam ze z czystej ciekawosci mnie to ciekawi :PP

Jasne ze w towarzystwie nawet osob z ktorymi znam sie od przedszkola nawet cichaczy nie puszczam :P No ale towarzystwo to jedno a zycie razem to (chyba) co innego. Jakos z jednej strony nie wyobrazam sobie jakbym spal z zona w lozku i w nocy
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: ciekawe czy jak w ciąży od rana do nocy będzie miała niekontrolowane kosmiczne wzdęcia, będzie non stop bekać od niestrawności, albo z rykiem jelenia będzie co chwilę latać tulić kibel to będzie ok jak facet jej wystawi walizki za drzwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: w tym wypadku kluczowe zdanie to "poprosiłam go o spakowanie rzeczy i opuszczenie mieszkania". Jej lokal - jej warunki. Nie podoba: wypad.

Jakimś cudem ci sami zwolennicy/czki pierdzenia i bekania przy partnerze w miejscach publicznych nie mają z tym większego problemu.

Brak kultury zwykle rozciąga się na większość zachowań, także bydlę to zawsze będzie bydlę. Jeśli komuś pasuje - proszę bardzo, mnie razi.
  • Odpowiedz