Wpis z mikrobloga

w związku każdy problem różowej jest jednocześnie problem niebieskiego, facet który ma problem na sam pierw próbuje go samemu rozwiązać, jak się nie udaje to dopiero mówi o nim kobiecie, natomiast kobieta jak ma problem to na samym początku mówi o nim facetowi - z zamiarem że on go jej rozwiąże w najgorszym wypadku rozwiązują go razem

#changemymind

#zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #p0lka
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SiewcaZaglady: baba mówi o swoim problemie po to, żeby się wygadać. Tak oczyszcza umysł, albo raczej jego namiastkę. Udzielisz dobrej rady albo wskażesz dobre rozwiązanie? Nie posłucha. Twoim zadaniem jest przyglądać się jak robi po swojemu, spieprzy temat, a wtedy masz pocieszać
  • Odpowiedz
@SiewcaZaglady: a ja przyznaję, że facet próbuje najpierw walczyć z problemem sam. Jak nie da rady - lepiej niech uderzy do kumpli, niż do swojej kobiety. Prosząc ją o pomoc przyklejasz sobie napis „p---a” na czole i kobieta o Twojej chwili słabości nie zapomni nigdy, wypomni Ci ją za 10 lat myjąc naczynia po wigilijnej kolacji
  • Odpowiedz
A ja ciesze się, że moge przyjść do chłopaka z problemem i mu sie wyżalić. Sam stara się mi z tym pomóc, jeżeli jest w stanie. On może liczyć na to samo. Na tym polega partnerstwo - żeby sie nawzajem wspierać i sobie pomagać. Nie rozumiem w czym jest problem.
  • Odpowiedz
Prosząc ją o pomoc przyklejasz sobie napis „p---a” na czole i kobieta o Twojej chwili słabości nie zapomni nigdy, wypomni Ci ją za 10 lat myjąc naczynia po wigilijnej kolacji


@Matbucek: Matkobosko, z kim wy się wiążecie, związek jest m.in. po to, żeby się wzajemnie wspierać.
  • Odpowiedz
@Nabuhodozur: Nie, mężczyzna to też tylko człowiek, też ma uczucia, problemy, słabsze dni. Wymaganie, żeby był zawsze twardy, jest chore. No ale ja ogólnie jestem wrogiem tych stereotypowych ról, jakie powinni pełnić kobieta i mężczyzna. Z jakiegoś powodu wielu facetów, zwłaszcza przegrywów, zachwyca się konserwatywkami, no i potem się męczą.

@sepuqqu: I to jest błąd, który ludzie często robią, wiążą się z byle kim, bo jest ładny i
  • Odpowiedz
Nie, mężczyzna to też tylko człowiek, też ma uczucia, problemy, słabsze dni. Wymaganie, żeby był zawsze twardy, jest chore


@choochoomotherfucker: No masz rację, ale to wpierw trzeba wśród kobiet zmienić postrzeganie ze "facet to ma być facet", bo to wy patrzcie na tzw. miękkie faje, z pogardą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od was przecież to się zaczyna. To nie mężczyźni sobie wymyślili że będą udawać bohatera
  • Odpowiedz
Fajnie ze gardzisz, cieszy mnie to, ale dałaś do zrozumienia ze to mężczyzni sobie to wymyślili, czy tak?


@Nabuhodozur: przecież ci jasno napisała, że część kobiet, tzw. konserwatywek, tak patrzy stereotypowo. Czego nie rozumiesz?
  • Odpowiedz
przecież ci jasno napisała, że część kobiet, tzw. konserwatywek, tak patrzy stereotypowo. Czego nie rozumiesz


@rybsonk: podział na konserwatywki xd

Serio?
Ludzi dzielisz na konserwatystów, liberałów i co, reptilian?
W prawdziwym świecie nie ma czegoś takiego jak konserwatywki i lewaczki. Większości 99% nie ma nawet pojęcia co to znaczy.
  • Odpowiedz