Wpis z mikrobloga

Powie mi ktoś jaki jest sens dopuszczać na zawodach taki zakres ruchu i taki mostek? Gdzie wyciskanie to opuszczanie sztangi na jeden centymetr
To zawody w trójboju siłowym czy zawody kto ma największą mobilność czy kto najbardziej się wygnie w łuk, a siła schodzi na drugi plan?
Ktoś serio ogląda takie gówno z zaciekawieniem i traktuje to poważnie?
#mikrokoksy #silownia #trojboj
Krzysio_misio12 - Powie mi ktoś jaki jest sens dopuszczać na zawodach taki zakres ruc...

źródło: comment_1645281146rhX8ThztCkVVlpRLSdKoPd.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@Krzysio_misio12: Generalnie przepisy sa z dupy bo maksymalna szerokosc chwytu dla wszystkich kategorii to 81cm. Wiec chlop co ma 2 metry wzrostu w chwycie 81cm ma zgiecie w stawie lokciowym pewnie w okolicach 90 stopni a ta laska praktycznie nie zgnia lokciami.
  • Odpowiedz
@Krzysio_misio12: Niepopularna opinia:
Powinna zostać wprowadzona zasada z fizyki

Wykonaną pracę obliczamy ze wzoru W = F ⋅ s, mnożąc wartość siły F przez wartość przesunięcia s,

Czyli 100 kg 'wyciśnięte' na 10 cm długości ruchu powinno być liczone jak 20 kg u os., u której tor ruchu jest normalny tj. np. 50 cm.
Dziewczyna na foto wycisnęła 100 kg na dystansie 10 cm, czyli wykonała pracę o wartości 1000N * 0,1m = 100J. Innymi słowy jej PR w wyciskaniu to 100 dżuli ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czyli tylko 2,5x mniej niż osoby wyciskającej 50 kg bez
  • Odpowiedz
To zawody w trójboju siłowym czy zawody kto ma największą mobilność czy kto najbardziej się wygnie w łuk, a siła schodzi na drugi plan


@Krzysio_misio12: ziom ale o to właśnie chodzi w trójboju siłowym, masz wycisnąć jak największy ciężar w zgodny z przepisami sposób, możesz być najbardziej sumiennym hardkorowym zawodnikiem świata, a i tak koniec końców przebije cię pierwszy lepszy sebek z lepszym układem dźwigni ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Krzysio_misio12: A tak szerzej to kto w ogóle ogląda sporty i traktuje to poważnie? W piłce pełno wymuszania fauli, ciągania za koszulkę itp, w boksie sędziowie nie raz oszukali, w dyscyplinie w której lepsza jest dana rasa/narodowość wszyscy zawodnicy są z tej rasy/narodowości (typu afrykańczycy w biegach długodystansowych, po ciul mi oglądać polskiego murzyna który się ściga z niemieckim murzynem), ogólnie sterydziarze itp itd. Ja to mogę obejrzeć tak dla
  • Odpowiedz
A tak szerzej to kto w ogóle ogląda sporty i traktuje to poważnie? W piłce pełno wymuszania fauli, ciągania za koszulkę itp, w boksie sędziowie nie raz oszukali, w dyscyplinie w której lepsza jest dana rasa/narodowość wszyscy zawodnicy są z tej rasy/narodowości (typu afrykańczycy w biegach długodystansowych, po ciul mi oglądać polskiego murzyna który się ściga z niemieckim murzynem), ogólnie sterydziarze itp itd. Ja to mogę obejrzeć tak dla rozrywki jak nie
  • Odpowiedz
@Krzysio_misio12: patologia, ale jak temu zaradzić? Jakbyś nie ustanowił zasad to zawsze znajdzie się ktoś, kto zyska przewagę mobilnością czy proporcjami. Wydaje mi się, że z podobnego powodu unika się robienia kategorii wagowych w których dominowały karły
  • Odpowiedz
@GodEmperorWasRight: Ja też nie, to może trzeba Ci kilka rzeczy wyjaśnić.
Armstrong jeździł w czasach kiedy brali wszyscy, a na pewno topka. Wielu nie złapano, Armstronga też oficjalnie nigdy za rękę nie złapano, sam się przyznał.
No, w każdym razie takie były czasy - Armstrong, Urlich, Cipolli, Pantani i wielu innych kozaków brało bo tylko to dawało jakiekolwiek szanse w walce z innymi którzy brali. Prawdopodobnie mało kto wtedy NIE brał.
No, ale wracając - Armstronga historycznie pozbawili zwycięstw. Ale to było ćwierć wieku temu. Do tej pory zdarzaja się pojedyncze osoby które wypadają pozytywnie w testach, no ale doping w sporcie zawodowym w jakiejkolwiek formie będzie zawsze.
Wracając - w żadnej innej dyscyplinie sportowej nie ma tak silnego reżimu dopingowego jak w kolarstwie.
Planujesz gdzieś wyjechać? Musisz to zgłosić. Przez cały rok jesteś do dyspozycji komisji która nagle może przyjechać i poprosić żebyś nalał
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: No tak ale opisałeś to wszystko trochę jako cope. Co z tych wszystkich obostrzeń jeśli masz tyle przykładów oszustów? W tym jednego który przez ~~20 lat był uważany za najlepszego. To, że się sam przyznał to jest na minus dla ciebie nie plus. To znaczy, że te twoje testy przez kilkadziesiąt lat go dopuszczały do występów i nie potrafiły wyłapać oszustwa. Myślisz, ze teraz nie oszukują? Bo ja uważam
  • Odpowiedz
a historia Armstronga nawet jeszcze 10 lat nie ma a ty robisz z tego starożytność.


@GodEmperorWasRight: No z tym, że już ma xd

Co z tych wszystkich obostrzeń jeśli masz tyle przykładów oszustów? Myślisz, ze teraz nie oszukują?

Przeczytaj co napisałem o zabezpieczeniu na przyszłość.
Nie mówię, że jeżdżą na czysto. Mówię, że nie ma drugiego tak testowanego obecnie sportu jak kolarstwo. Koniec końców, porównując do innych - tutaj nikt
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Lol teraz już doping jest ok? Mój pierwszy post do którego się odniosłeś mówił właśnie m.in. o tym po czym próbujesz mnie przekonać, że w kolarstwie dopingu mało bo testy a na końcu mówisz, że w sumie doping ci nie przeszkadza. To było tak mówić od początku tylko wtedy bym z tobą nie dyskutował bo nie ma o czym bo już napisałem za pierwszym razem, że sterydziarzy to mi
  • Odpowiedz