Wpis z mikrobloga

@rosso_corsa: jasne, że tak, ale generalnie jak coś jest trudniejsze, wymaga krycia się, czy innych dodatkowych starań to mniej ludzi to robi = działa.
Przykładem jest chociażby wprowadzony w części miast zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Milion dyskusji na ten temat było, że to bez sensu, że kto chce to kupi wcześniej, albo że w lokalach i tak będzie można pić itp. a praktyka pokazała, że spożycie i sprzedaż spadła,
@ToksycznySocjopata: tylko widzisz dochoddzi teraz do sytuacji gdzie się szkaluje ludzi za to że w zasadzie się poddali jakimś nowo kreowanym normom społecznym i kulturze czy tam nawet przepisom odnosnie picia. najpierw pranie mózgu za pomocą pixelowej wizji szczęścia na ekranach a pozniej pretensje że luddzie to sobie utrwalili i jak klony wszyscy chcą tego samego jakiejs projekcji tego co ogladali od malego w bajkach disneya czy w innych twarzach greja.
przeciwieństwo wykopu, tam laski udają święte i szkalują wykopków plus trochę spermiarzy tam


@2cf002b2f4: LOL, w sumie dobre to musi być. Prawdziwy redpill dla #przegryw - tak są właśnie postrzegani w społeczeństwie xD