Wpis z mikrobloga

Jeżeli zastanawiacie się jak wyglada prawdziwa bańka na rynku #nieruchomosci i jak długo może trwać to patrzcie co sie odwala w #kanada, konkretnie #toronto, przecież to jest jakiś dramat

Rośnie bez końca, wydawałoby się ze wartości już były szalone 6 lat temu i co? I nic, rośnie dalej. Wtf?

Ktoś ma jakieś bliższe info na ten temat? Słyszałem że bańka napędzana jest tam inwestycjami z zagranicy, głównie z Chin, ale czy tylko to było w stanie podbić ceny tak bardzo?
gatineau - Jeżeli zastanawiacie się jak wyglada prawdziwa bańka na rynku #nieruchomos...

źródło: comment_1644197101x30Mxp6bDtTzl9tDsqFFjH.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@gatineau:
Wojna z chinami i zablokowanie chińczyków przed wykupem inwestycyjnym wszystkiego co popadnie w Toronto. Wtedy zostaną jeszcze różne bogate rody z bliskiego wschodu które nie mają co robić z pieniędzmi.
  • Odpowiedz
@gatineau Chińczycy wykupili tam wszystko co się dało i kupują dalej, bo uciekają z lewymi pieniędzmi. Przy czym to był pomysł Kanady żeby taka furtkę zostawić
  • Odpowiedz
@gatineau popyt inwestycyjny z zagranicy ale głównie wewnętrzny - Kanadyjczycy podobnie jak Polacy kochają inwestować w nieruchomości. Licytowanie się to norma, nawet po kilkaset tysięcy w górę od ceny początkowej, często naganianie przez agentów. Do tego tani pieniądz, pranie brudnych pieniędzy i lokowanie w nieruchomości i ogromna imigracja głównie z Chin i Indii. Do niedawna problem dotyczył głównie Toronto i Vancouver ale przez covid rozlał się na cały kraj nawet bo ludzie
  • Odpowiedz
@SpalaczBenzyny:

przecież kto kupił z 2017 na górce to dopiero po 4 latach mu się wyrównało, a biorąc pod uwagę inflacje i wartość pieniądza to dopiero teraz, po 5 latach są "na zero"


Źle liczysz, zapominasz że mieszkanie przynosi dochód - ok 4% netto rocznie*. Musisz uwzględniać ten dochód, inaczej ci się rozsypią obliczenia.

To tak jakbyś rozpatrywał opłacalność inwestycji w mocną spółkę dywidendową i nie uwzględnił reinwestowania dywidend - spoko
  • Odpowiedz
Jeżeli zastanawiacie się jak wyglada prawdziwa bańka na rynku #nieruchomosci i jak długo może trwać to patrzcie co sie odwala w #kanada, konkretnie #toronto, przecież to jest jakiś dramat


@gatineau: Nie rozśmieszaj mnie

Wynajem i ceny w Toronto 2,5x wyższe niżw Warszawie a Pensje 3x wyższe.
Na zachodzie Bańka i płacz gdy relacja do pensji i tak lepsza niżw Polsce xD nie wspominając, że nawet jeżeli mieli by usługi
  • Odpowiedz
@wuwuzela1:

Oni nawet w Bańce mają lepiej niż my bez bańki.


I to jest dobre podsumowanie :D

Natomiast nie jestem przekonany do 3x wyższych pensji, w Warszawie (wydaje mi się) ze zdobycie 7k brutto to nie jest duży problem, , $7k w Toronto to już problem ale powiedzmy ze da radę

Ale rozjeżdża się to przy wysokich pensjach - masa Warszawiaków zarabia 15, 20k czy nawet 30k miesięcznie gdzie w Toronto
  • Odpowiedz
Natomiast nie jestem przekonany do 3x wyższych pensji, w Warszawie (wydaje mi się) ze zdobycie 7k brutto to nie jest duży problem, , $7k w Toronto to już problem ale powiedzmy ze da radę


@gatineau: statystyki nie podwazysz. ziomek. Twoje błęde poznawcze co do wycinka konkretnego sektora nie są reprezentatywne. Ja porównuje średnie. Oczywiście mozna wziąć na warsztat całę rozkłady decylowe ale to nie dyskusja na mirko ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@wuwuzela1: numbeo to gówno nie źródło, opiera dane na crowdsourcingu oraz postrzeganych cenach, ma to mało wspólnego ze statystyką, zwłaszcza między krajami i między kulturami. Np. ludzie bogaci chętniej dzielą się zarobkami a "ulica" niezbyt.

I tak w Toronto area masz np. pensję "zwykłego" człowieka - piekarz. Od $15 (minimalna) do $20 ("wysoka pensja") na godzinę.

Czy w Warszawie piekarz również zarabia od 15 do 20 zł za h? (odpowiednio 2500
gatineau - @wuwuzela1: numbeo to gówno nie źródło, opiera dane na crowdsourcingu oraz...

źródło: comment_16444173719nxZ7dy00VcdIr3uDqC1z7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@gatineau: W Warszawie tez jest ogromne rozwarstwienie. Masa ludzi w gównorobotach po 2,5-3k a z drugiej strony sporo Freelancerów pracujących globalnie za 20-40k. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Patrze na te dane z przymróżeniem oka ale jako tako mozna chwycić trend. W jednych przypadkach bywa on lepszy w innych gorszy ale jakies tam rozeznanie zawsze jest.
  • Odpowiedz
@wuwuzela1: no tak ale w sumie pokazuje to skale tego jak bardzo Kanada została rozpieprzona między innymi przez tą bańkę

Standard życia w Toronto, mieście które nie widziało wojny od 200 lat, zachodnie „prosperity” z bogatym i stabilnym sąsiadem przed którym nawet nie trzeba się bronić ma standard mieszkaniowy porównywalny ze stolicą postkomunistycznego grajdołka przeoranego przez wojny światowe - dla pewności - 2 razy

Wiec w sumie to strasznie źle świadczy
  • Odpowiedz